Patapon 2 testem elektronicznej dystrybucji

Jakiś czas temu serwis Ars Technica opublikował doniesienia, że druga odsłona świetnej gry Patapon zostanie wydana w USA tylko w wersji elektronicznej. Produkcja miałaby być dostępna w ramach usługi PlayStation Network oraz w sklepach. W pudełkach, zamiast dysków, znalazłyby się kody pozwalające ściągnąć dzieło z sieci. Te informacje okazały się prawdą. Czy to początek końca nośnika UMD?

Szymon Liebert

14 kwietnia 2009 09:34

 Komentarze

Jakiś czas temu serwis Ars Technica opublikował doniesienia, że druga odsłona świetnej gry Patapon zostanie wydana w USA tylko w wersji elektronicznej. Produkcja miałaby być dostępna w ramach usługi PlayStation Network oraz w sklepach. W pudełkach, zamiast dysków, znalazłyby się kody pozwalające ściągnąć dzieło z sieci. Te informacje okazały się prawdą. Czy to początek końca nośnika UMD?

Sprawę potwierdziła firma Sony. Patrick Seybold (z Sony Computer Entertainment of America) powiedział, że ta świetna produkcja zostanie wydana tylko pod postacią elektroniczną. Jego zdaniem gra będzie jednorazowym testem, sprawdzającym preferencje oraz opinie konsumentów na temat takiej formy dystrybucji. W Stanach Zjednoczonych Patapon 2 pojawi się 5 maja, w sklepach (w postaci kodu) oraz w sieci PSN.

Patapon 2 testem elektronicznej dystrybucji - ilustracja #1

Wydaje się, że koncern powoli przymierza się do przejścia w cyfrową dystrybucję w pełnym wymiarze, przynajmniej w przypadku przenośnej konsoli. Już od jakiegoś czasu krążą informacje o kolejnych tytułach dostępnych jedynie w wersji elektronicznej. Warto także przypomnieć plotki o nowym sprzęcie Sony, który miałby rzekomo zostać pozbawiony dysków UMD. Nośnik był wielokrotnie krytykowany.

Oczywiście takie podejście wzbudza sporo kontrowersji, bo konsument kupujący pudełko oczekuje przecież wciąż, że w środku znajdzie grę, a nie tylko kartkę z kodem. Rozwiązanie uzależnia nas też dodatkowo od Internetu i wprowadza konieczność ściągania plików. Niektórzy użytkownicy martwią się również o możliwość stosowania specjalnych zabezpieczeń w przypadku wszystkich gier.

Nietrudno odgadnąć motywację koncernu Sony – piractwo na przenośnych konsolach obecnej generacji jest problemem. Czy zerwanie z UMD i taka forma dystrybucji rozwiążą sprawę? Prawdopodobnie nie, ale może to pomóc. Podobnie jak w przypadku niektórych znanych już systemów tego typu (np. Steam), do pełnej skuteczności i bezpieczeństwa wymagana będzie jednak stała obecność Internetu.

Więcej:Sony pokazało nowe tańsze PS5, które kupimy tylko w jednym kraju