Nad nowym Bournem na pewno pracuje zespół od Kronik Riddicka i The Darkness

Przedstawiciel firmy Starbreeze poinformował za sprawą wywiadu udzielonego serwisowi Eurogamer.net, że produkcją nowej gry opartej na licencji książek o Jasonie Bournie, ujawnionej na początku lutego, zajmuje się zespół odpowiedzialny za ostatnią odsłonę Kronik Riddicka oraz świetnie przyjętego The Darkness. Prace zostały już rozpoczęte.

Możemy się zatem spodziewać, że w przeciwieństwie do, według mnie, mocno przeciętnego The Bourne Conspiracy autorstwa High Moon Studios, produkcja nosząca kodową nazwę P9 okaże się dziełem na miarę dwóch wymienionych wyżej pozycji. Nie powinno to być wcale trudnym zadaniem, zważywszy szczególnie na fakt, że Starbreeze może w tym wypadku liczyć na wsparcie ze strony koncernu Electronic Arts, będącego wydawcą tytułu.

Produkcja będzie oczywiście zdecydowanie bardziej realistycznym kawałkiem kodu, aniżeli The Darkness, czy też Kroniki Riddicka. Akcja książek Roberta Ludluma ma miejsce w realnym świecie i opowiada zmagania tytułowego bohatera z różnymi przeciwnościami losu. Całość ma wydźwięk iście szpiegowski, choć oczywiście nie jest to kolejna kopia Jamesa Bonda. W grze znajdzie się również rozbudowany tryb rozgrywki wieloosobowej. Twórcy obiecują ponadto wyjątkowe sceny przerywnikowe i wysokiej jakości dubbing.

Ciągle nie znamy listy platform, na których nowe dzieło Starbreeze zostanie wydane. Nie wiemy także nic na temat choćby przybliżonej daty premiery. Pewnym jest jednak, że to nie jedyna produkcja, nad którą pracuje aktualnie szwedzkie studio deweloperskie. Kolejną jest nowa odsłona kultowego cyklu Syndicate, której poświęciliśmy jedną z niedawno opublikowanych wiadomości. Przypominamy także, że już niedługo, bo 24 kwietnia do europejskich sklepów powędrują nowe przygody Riddicka – The Chronicles of Riddick: Assault on Dark Athena.

Więcej:86% przedstawicieli pokolenia Z w Japonii ma dość kontaktów z nauczycielami. Tylko 13,8% młodych ludzi uczących się języków obcych stanowi wyjątek