Minimalne wymagania sprzętowe Operation Flashpoint: Red River
Na miesiąc przed premierą taktycznej strzelaniny Operation Flashpoint: Red River poznaliśmy minimalne wymagania sprzętowe wersji pecetowej. Dane opublikował czeski Eurogamer, powołując się na informacje zdobyte od dystrybutora gry w tym kraju.
Marcin Skierski
Na miesiąc przed premierą taktycznej strzelaniny Operation Flashpoint: Red River poznaliśmy minimalne wymagania sprzętowe wersji pecetowej. Dane opublikował czeski Eurogamer, powołując się na informacje zdobyte od dystrybutora gry w tym kraju.
Należy przy tym zaznaczyć, że komputer o podanej poniżej specyfikacji pozwoli co najwyżej na uruchomienie nowej produkcji firmy Codemasters. Nadal nie wiemy bowiem, jakiej konfiguracji sprzętowej będziemy potrzebować do komfortowej rozgrywki w najwyższych detalach.

Warto w tym miejscu przypomnieć, że Operation Flashpoint: Red River będzie pozbawiony edytora poziomów i innych narzędzi moderskich. Jest to o tyle rozczarowująca informacja, że poprzednia część serii dostała podobne narzędzia, dzięki czemu po jej premierze mogliśmy sprawdzać sporą ilość dodatkowych map. Twórcy tłumaczą się, że tym razem stworzenie takich udogodnień dla pecetowych graczy zabrałoby zdecydowanie zbyt dużo czasu.
Operation Flashpoint: Red River ukaże się nie tylko na komputerach osobistych, ale również na PlayStation 3 oraz Xboksie 360. Gra zadebiutuje w Europie 21 kwietnia, równocześnie na wszystkich trzech platformach sprzętowych.
Minimalne wymagania sprzętowe:
- Procesor: Pentium Core 2 Duo 2.4 GHz / AMD Athlon 64 X2
- Pamięć operacyjna: 1GB (lub 2GB dla Windows Vista/7)
- Karta grafiki: 256 MB pamięci, Radeon X1800 / GeForce 7800
- Dysk twardy: 6 GB
- System operacyjny: Windows 7 / Vista / XP

GRYOnline
Gracze
- Codemasters Software
- PC
Komentarze czytelników
Barthez x Legend

Jeszcze by tego brakowało, żeby w grze, która graficznie nie przyprawia o zawrót głowy wymagania były wysokie ;)
Koktajl Mrozacy Mozg Legend

Mnie zaskoczyla wiadomosc przy Dragon Rising ze silnik gry to ten sam znany z Grida czy Dirta szkoda tylko ze OFRR jest na starym silniku a nie na nowym jak F1 czy Dirt3
StoogeR Generał
Tak czy siak watpie by gra byla dobra. Nie tak dawno temu kupilem z kumplem na steamie Dragon Risinga (cos 12-15 zl w promocji swiatecznej), by zagrac w coopie kampanie (grajac w coopie potrafie wybaczyc wiecej niedociagniec) i na pierwszy rzut oka gra sprawiala niezle, a nawet bardzo niezle wrazenie. Jednak im dalej w las... pod koniec sie zastanawialem, czy aby nie przeplacilem. RR nie zapowiada sie jak jakas rewolucja w stosunku do DR, wiec obawiam sie powtorki z (watpliwej) rozrywki.
zanonimizowany777435 Senator
Wymaganie niezbyt wygórowane. A czy RR przyniesie zmiany w stosunku do DR przekonamy się po premierze wraz z publikacją recenzji na GOlu
vojak_2 Generał

Ta gra to nic ciekawego, zresztą jak poprzednia część. Mam oryginała i to najsłabsza gra, którą mam bez ściągania...