Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 12 lutego 2009, 11:20

autor: Filip Grabski

McCartney opowiada o grze z Beatlesami

Szykowana od niemal dwóch lat przez speców z Harmonix gra z legendarnymi Beatlesami w roli głównej jest na tyle smakowitym kąskiem, że nawet najmniejsze o niej wzmianki warte są przekazania.

Szykowana od niemal dwóch lat przez speców z Harmonix gra z legendarnymi Beatlesami w roli głównej jest na tyle smakowitym kąskiem, że nawet najmniejsze o niej wzmianki warte są przekazania.

Tym razem w temacie wypowiedział się sam Sir Paul McCartney, który udzielając krótkiego wywiadu magazynowi Entertainment Weekly przemycił parę słów odnośnie powstającej gry. „Znajdą się w niej różne okresy naszej twórczości – dostaniecie wczesne stadium kariery, Liverpool, psychodelię i dalsze etapy. To naprawdę bardzo fajna sprawa. No i bardzo podoba mi się sposób, w jaki gra zapoznaje dzieciaki z muzyką,” - powiedział 66-letni gwiazdor.

Pomijając fakt, że większość graczy to już nie są „dzieciaki”, wygląda na to, że McCartney jest entuzjastycznie nastawiony do powstającej gry. No i najwyraźniej będzie nam dane spróbować zagrać nie tylko nieśmiertelne hity, ale też coś bardziej eksperymentalnego (Sgt. Pepper!), co z pewnością u wielu wywoła uśmiech na twarzy. Co prawda o planowanym limicie 45 piosenek słowem nie wspomniano, ale marketing każe sądzić, że w przyszłości pojawi się mnóstwo rozszerzeń do beatlesowej gry, więc początkowy zestaw będzie musiał nam wystarczyć. Teraz tylko pozostaje trzymać kciuki za tegoroczną premierę.

McCartney opowiada o grze z Beatlesami - ilustracja #1
Czy w grze ujrzymy również takie wcielenie Sir Paula (66 l.)?

Filip Grabski

Filip Grabski

Z GRYOnline.pl współpracuje od marca 2008 roku. Zaczynał od pisania newsów, potem przeszedł do publicystyki i przy okazji tworzył treści dla serwisu Gameplay.pl. Obecnie przede wszystkim projektuje grafiki widoczne na stronie głównej (i nie tylko) oraz opiekuje się ciekawostkami filmowymi dla Filmomaniaka. Od 1994 roku z pełną świadomością zaczął użytkować pecety, czemu pozostaje wierny do dzisiaj. Prywatnie ojciec, mąż, podcaster (od 8 lat współtworzy Podcast Hammerzeit) i miłośnik konsumowania popkultury, zarówno tej wizualnej (na dobry film i serial zawsze znajdzie czas), jak i dźwiękowej (szczególnie, gdy brzmi ona jak gitara elektryczna).

więcej