Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 5 stycznia 2009, 10:45

autor: Piotr Doroń

EA: FIFA 09 zasługuje na uznanie, bo sprzeda się w 10 milionach sztuk

Peter Moore z EA Sports zdecydował się na dosyć siarczystą krytykę notowania 50 najlepszych gier 2008 roku według redakcji serwisu Eurogamer. Głównym powodem tak zdecydowanej reakcji Moore’a był zauważalny brak na liście gry FIFA 09, przez wielu krytyków uważanej za najlepszą produkcję sportową ubiegłego roku, która w dodatku cieszy się olbrzymią popularnością wśród graczy.

Peter Moore z EA Sports zdecydował się na dosyć siarczystą krytykę notowania 50 najlepszych gier 2008 roku według redakcji serwisu Eurogamer. Dokonał tego za pośrednictwem najnowszego wpisu umieszczonego na swoim własnym blogu. Głównym powodem tak zdecydowanej reakcji Moore’a był zauważalny brak na liście gry FIFA 09, przez wielu krytyków uważanej za najlepszą produkcję sportową ubiegłego roku, która w dodatku cieszy się olbrzymią popularnością wśród graczy.

Moore twierdzi bowiem, że pozycja, która już niedługo sprzeda się w nakładzie przekraczającym 10 milionów egzemplarzy zasługuje na uznanie i obecność na tego typu listach. Ich brak jest według niego spowodowany tym, że gry sportowe nie są zauważane przez osoby ustalające takie zestawienia. Twierdzą one, że nie ma w nich niczego wyjątkowego. Wydaje się, że reakcja Moore’a, choć bardzo emocjonalna, jednak jest całkiem słuszna. FIFA 09, a przynajmniej jej konsolowe wersje, oferuje wiele i to w wysokiej jakości (co potwierdziły m.in. nasze testy).

Moore na końcu swojej wypowiedzi zaznacza, że choć Eurogamer jest jednym z jego ulubionych serwisów piszących o grach, to jednak w przypadku zestawienia 50 najlepszych gier 2008 roku zaliczył pokaźnego spalonego.

Piotr Doroń

Piotr Doroń

Z wykształcenia dziennikarz i politolog. W GRYOnline.pl od 2004 roku. Zaczynał od zapowiedzi i recenzji, by po roku dołączyć do Newsroomu i już tam pozostać. Obecnie szef tego działu, gdzie zarządza zespołem złożonym zarówno ze specjalistów w swoim fachu, jak i ambitnych żółtodziobów, chętnych do nauki oraz pracy na najwyższych obrotach. Były redaktor niezapomnianego emu@dreams, gdzie zagnała go fascynacja emulacją i konsolami, a także recenzent magazynu GB More. Miłośnik informacji, gier (długo by wymieniać ulubione gatunki), Internetu, dobrej książki sci-fi i fantasy, nie pogardzi również dopieszczonym serialem lub filmem. Mąż, ojciec trójki dzieci, esteta, zwolennik umiaru w życiu prywatnym.

więcej

gry