Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 11 kwietnia 2009, 10:55

autor: Maciej Śliwiński

E-Sport: Szansa dla ESWC?

Wszystko wskazuje na to, że Electronic Sports World Cup może zostać uratowane. Zagraniczne serwisy doniosły wczoraj, że pojawiły się oferty kupna tej marki.

Wszystko wskazuje na to, że Electronic Sports World Cup może zostać uratowane. Zagraniczne serwisy doniosły wczoraj, że pojawiły się oferty kupna tej marki.

Przypomnijmy, że po upadku i bankructwie Games Services, majątek tej firmy został wystawiony na licytację. Sprzedana zostanie również marka ESWC, czyli mistrzostwa świata w gry komputerowe, które od sześciu lat cieszyły się niebywałą popularnością wśród graczy.

E-Sport: Szansa dla ESWC? - ilustracja #1

Wczoraj serwis readmore poinformował, że pojawiły się oferty kupna ESWC, co oznacza, że jest szansa na to, że turniej nie zniknie na zawsze z kalendarza esportowych imprez. Nescho Topalov, przedstawiciel firmy TOP IDEAS MARKETING & EVENTS, która posiada licencję na prowadzenie rozgrywek ESWC w Niemczech, ujawnił, że propozycja kupna marki ESWC zostanie wysłana w najbliższym czasie. Co ważniejsze, Topalov uważa, że „nabywca prawdopodobnie będzie dalej organizował turnieje pod nazwą ESWC” . Według słów Niemca, pierwszy „nowy” turniej Electronic Sports World Cup miałby odbyć się w grudniu tego roku lub na początku 2010.

Nie wiadomo jednak, kto jest bezpośrednio zainteresowany zakupem ESWC. Redaktorzy readmore nie podają, czy jest to niemiecki właściciel licencji, czy jakaś inna firma. Esportowy rynek niemiecki jest jednak zdominowany przez firmę Turtle Entertainment, która od kilku lat prowadzi międzynarodową ligę Electronic Sports League i w zeszłym roku kolejny raz wzmocniła swoją pozycję wśród profesjonalnych graczy. Można z cała pewnością stwierdzić, że Turtle ma wystarczające środki do nabycia upadłej marki. Pytanie tylko, czy Niemcy będą chcieli inwestować w konkurencyjny do niedawna produkt.

Electronic Sports World Cup razem z Games Services zakończyło swoją działalność na początku kwietnia. Więcej na ten temat przeczytacie tutaj, a szerszy komentarz do tej sytuacji znajdziecie również w najnowszym Przeglądzie Tygodnia.