autor: Damian Pawlikowski
Najlepsze giwery w grach - nasza dziesiątka kultowych broni
Pukawka pukawce nierówna. Oto zestawienie dziesięciu kultowych giwer, bez których gry nie byłyby takie same.
Spis treści
- Najlepsze giwery w grach - nasza dziesiątka kultowych broni
- 10. Kołkownica (Painkiller)
- 9. Karabin szturmowy Mk 2 Lancer (Gears of War)
- 8. MP 40 (gry wojenne)
- 7. Kula ognia (Mario Bros.)
- 6. 211-V Plasma Cutter (Dead Space)
- 5. Spread Gun (Contra)
- 4. Blaster (gry Star Wars)
- 3. Portal Gun (Portal)
- 2. Gravity Gun (Half-Life 2)
- 1. BFG 9000 (Doom)
2. Gravity Gun (Half-Life 2)
Pod jakże uroczą formalną nazwą „manipulator pola energii punktu zerowego” kryje się uwielbiany przez miliony graczy Gravity Gun, którym mogliśmy bawić się w drugiej odsłonie kultowego Half-Life. Podobnie jak Portal Gun, także i ta broń została skonstruowana przez wizjonerską ekipę Valve Corporation, a jej pierwotnym przeznaczeniem również nie było skracanie żywota nieszczęśnikom, którzy akurat stanęli nam na drodze. Ba, na dobrą sprawę Gravity Gun ma całkiem sporo wspólnego z Plasma Cutterem z serii Dead Space – oba wynalazki miały wyłącznie pomagać w pracy fizycznej, koniec końców okazując się całkiem sprawnymi narzędziami mordu i zniszczenia. Zadaniem manipulatora pola energii punktu zerowego było asystowanie przy przenoszeniu ciężkich, często niebezpiecznych martwych obiektów, celem uniknięcia bezpośredniego kontaktu fizycznego. Z czasem możliwość przyciągania do siebie wybuchowych beczek czy pił tarczowych i ciskania nimi w atakujące nas hordy wrogów okazała się dużo bardziej praktycznym i wciągającym zajęciem. A biorąc pod uwagę, że w pewnym momencie gry mogliśmy nawet rzucać żywym inwentarzem, zabawa ta potrafiła nigdy się nie znudzić. Half-Life 3 i Gravity Gun 2.0... gdzie się podziewacie?