FIFA Soccer 96 – „wzór nie do pokonania”. 10 najlepszych gier 1995 roku
- 10 najlepszych gier 1995 roku: Wipeout zasuwa, a Dark Forces pokonuje Dooma mocą Gwiezdnych Wojen
- Star Wars: Dark Forces – „coś więcej niż Doom”
- Full Throttle – „pozornie nie posiada wad”
- Rayman – „rewelacja na miarę Donkey Country”
- FIFA Soccer 96 – „wzór nie do pokonania”
- Command & Conquer – „najbardziej oczekiwana gra naszych czasów”
- The Need for Speed – „pieszych nie ma, nie musisz się stresować”
- Warcraft II: Tides of Darkness – „daleka od taniego dydaktyzmu pseudohistorycznych symulacji”
- Worms – „wywołują różne skojarzenia”
- Wipeout – „Jak to się rusza! Jak to zasuwa!”
- Jagged Alliance – „Tu się ginie!!!”
FIFA Soccer 96 – „wzór nie do pokonania”
Data premiery: 30 września
Producent: Extended Play Productions
Gatunek: gra sportowa
Platformy: Atari Jaguar, PlayStation, Sega Saturn, PC
Przechadzając się po targowisku komputerowym, podsłuchałem pewną rozmowę pomiędzy sprzedającym i kupującym. Sprzedawca, aby zachęcić klienta do zakupu gry, przytoczył następującą historię: «Wchodzę do domu, patrzę w telewizor, naprzeciwko którego siedzi mój syn, i pytam zdziwiony: Synu, jaki dziś mecz w telewizji?? A on odpowiada: Tato, to nie mecz w telewizji, to FIFA Soccer». […] FIFA 96 jako produkt to coś nowego, czego jeszcze nie było, chociaż w dużej mierze opartego na sprawdzonych w poprzedniej części wzorcach. Najważniejszy jest oczywiście skok jakościowy w grafice i animacji […].
FIFA 96 na długo pozostanie wzorem nie do pokonania. Dziś nie wyobrażam sobie, co można jeszcze wymyślić i w jaki sposób zadziwić. […] Nieposiadanie jej w swoich zbiorach gier sportowych to niewybaczalny grzech! Rewelacja podsumowująca udany miniony rok.
Recenzja gry FIFA Soccer 96, „Secret Service” nr 32, ocena 90/100
O tym, jak wielką rewolucją technologiczną była FIFA 96, może świadczyć fakt, że sam zagrywałem się w nią godzinami, mimo że piłka nożna od zawsze jest dla mnie synonimem nudy, nawet w przypadku meczów o najwyższą stawkę na mistrzostwach. Wówczas jednak liczyło się tylko to, że gra rzeczywiście do złudzenia przypominała telewizyjne transmisje – nikt wtedy nie miał pojęcia, że może to wyglądać jeszcze lepiej. FIFA 96 była wręcz fotorealistyczna jak na tamte czasy i to było najważniejsze dla takiego piłkarskiego ignoranta jak ja.
Niesamowite efekty osiągnięto dzięki zupełnie nowej technologii Virtual Stadium, która generowała trójwymiarową grafikę w czasie rzeczywistym, a jej wymagania sprzętowe spełniały tylko wersje na PC, PlayStation i Segę Saturn. Reszta platform otrzymała grę na starym silniku z FIF-y 95. Była to pierwsza odsłona serii, w której zamieszczono autentyczne nazwiska graczy, ich pozycje i rankingi oraz mechanikę personalizacji drużyn i dokonywania transferów. FIFA 96 okazała się hitem, zwłaszcza na terenie kochającej futbol Wielkiej Brytanii. Niektóre media okrzyknęły ją najlepszą grą sportową w historii.
