Po prezentacji na tegorocznych targach E3 najnowszego dziecka Sony, konsoli PS3, oraz informacjach o jej cenie, pojawiły się spekulacje na temat potencjalnych obniżek konkurencyjnego sprzętu, Xbox 360. Jednak Microsoft nie zamierza wykonywać takiego ruchu - cena następczyni popularnej "czarnulki" została po prostu ustalona na tak wysokim poziomie, że gigant z Redmond nie widzi powodu do zmiany swojej polityki cenowej w najbliższym czasie.
Maciej Myrcha
Po prezentacji na tegorocznych targach E3 najnowszego dziecka Sony, konsoli PS3, oraz informacjach o jej cenie, pojawiły się spekulacje na temat potencjalnych obniżek konkurencyjnego sprzętu, Xbox 360. Jednak Microsoft nie zamierza wykonywać takiego ruchu - cena następczyni popularnej "czarnulki" została po prostu ustalona na tak wysokim poziomie, że gigant z Redmond nie widzi powodu do zmiany swojej polityki cenowej w najbliższym czasie.
Jak powiedział Chris Lewis, przedstawiciel Microsoftu na Europę, firma nie planuje żadnych cięć cen. "Ostatnie dni utwierdziły nas w przekonaniu, iż mamy dobrą ofertę jakościowo cenową, która zadowala naszych klientów. Nie uważamy więc w chwili obecnej, iż korekta ceny Xboxa 360 jest konieczna." Zobaczymy jednak, czy zapewnienia te nie zmienią się w listopadzie, kiedy to PlayStation 3 zadebiutuje na rynku. Wypowiedzi wypowiedziami, ale wojna o klienta trwa. A w tej wojnie wszystkie chwyty pozwalające zdobyć rynek, dozwolone.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
Więcej:To ostatnie poprawki do Windows 11 w 2025 roku, wśród nich tryb ciemny dla eksploratora plików