Cinemax (wydawca takich gier jak Necromania: Trap of Darkness i Deamonica) pokazał pierwszy trailer z Inquisitor, gry tworzonej od niemal 10 lat przez czeskie studio Wooden Dragon. Co ciekawe, ostatnie informacje na temat produkcji pochodzą sprzed 5 lat i wielu graczy zdążyło już pewnie zapomnieć o fakcie jej powstawania, a teraz dostajemy screeny, trailer i zapowiedź premiery, która czeka nas już w bardzo bliskiej przyszłości.
Katarzyna Pochowska
Cinemax (wydawca takich gier jak Necromania: Trap of Darkness i Deamonica) pokazał pierwszy trailer z Inquisitor, gry tworzonej od niemal 10 lat przez czeskie studio Wooden Dragon. Co ciekawe, ostatnie informacje na temat produkcji pochodzą sprzed 5 lat i wielu graczy zdążyło już pewnie zapomnieć o fakcie jej powstawania, a teraz dostajemy screeny, trailer i zapowiedź premiery, która czeka nas już w bardzo bliskiej przyszłości.
Trzeba przyznać, że trailer zrobiony został przyzwoicie i zachęca do zapoznania się z tym tytułem. Ale czy gra tworzona przez tak długi czas i nie da się ukryć, wyglądająca na technologicznie trochę niedzisiejszą, odniesie sukces? Grafika mimo, że nie jest brzydka, przypomina bardziej Divine Divinity czy Baldur's Gate niż najnowsze produkcje z rodziny tego gatunku.
Przypominam, że to mroczne cRPG zainspirowane jest twórczością Umberto Eco („Imię róży”), a akcja osadzona jest w średniowieczu, w świecie pełnym konfliktów istniejących między heretykami, kościołem, rycerstwem i szlachtą. Gracze będą mogli wcielić się w jednego z trzech bohaterów (dla każdego stworzono osobną fabułę), zmierzyć się z 90 potworami i spotkać 180 różnych postaci. Dostaną także do dyspozycji 34 lokacje, 37 kompleksów lochów i podziemi, ponad 200 broni, 80 czarów i 6 szkół czarnej magii.
Czeska wersja Inquisitor ukaże się pod koniec roku, a premiera wersji angielskiej zaplanowana jest na pierwszy kwartał 2010. Wtedy będziemy mogli się przekonać czy twórcy dobrze wykorzystali ten niezbyt krótki czas poświęcony produkcji Inquisitor.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
Gracze
Steam