Epic pokazuje jak będą wyglądały gry przyszłości

Wiele osób zastanawia się jak będzie wyglądała grafika następnej generacji gier. Na trwającej obecnie imprezie Game Developers Conference firma Epic Games zaprezentowała demo dające odpowiedź na to pytanie.

Mark Rein (prezes studia) podkreślił, że wyświetlane sceny w żadnym wypadku nie dadzą rady ruszyć na obecnie istniejących konsolach. Jest to raczej przedsmak tego, co zaoferuje następna generacja i sposób na pokazanie czego twórcy gier oczekują po nowym sprzęcie. Demo działało na komputerze wyposażonym w trzy karty Nvidia GTX 580 i całość bardziej przypominała dobrej jakości film CG niż grafikę generowaną w czasie rzeczywistym. Ludzie z Epic zamknęli jednak usta niedowiarkom swobodnie operując kamerą w każdej ze scen.

Co ciekawe, napędzająca to wszystko technologia powstała w oparciu o trzecią generację Unreal Engine, choć Rein stwierdził, że jeśli miałby dać tej wersji jakiś numer to byłoby to Unreal 3.975. Podkreślił jednocześnie, że wszystkie pokazane ulepszenia są już dostępne dla zespołów korzystających z licencji na silnik autorstwa Epic Games. Co więcej, obecna wersja działa na szerokiej gamie urządzeń, od potężnych pecetów po nowoczesne smartfony, choć oczywiście nie oznacza to wcale, że każdy sprzęt da radę w pełni wykorzystać jej możliwości.

Demo przedstawiało sceny osadzone w ponurym świecie przyszłości. Rein wyjaśnił, że całość przygotowana została jedynie na użytek Game Developers Conference i nie pochodzi z żadnej ze znajdujących się obecnie w produkcji gier. Oczywiście należy pamiętać, że to samo mówiono na pierwszym pokazie Unreal Engine 3, a potem okazał się, że jego elementy zaczerpnięto z Gears of War.

Filmik z demonstracji ma zostać wypuszczony w najbliższej przyszłości, a do tego czasu polecamy obejrzenie galerii screenów.

Więcej:„Stworzyli przestrzeń dla geniuszy”. Jeden z szefów Larian Studios tłumaczy, dlaczego Valve znowu wygrywa