E-Sport: Podsumowanie tygodnia (4-10 maja)

Ostatni tydzień w e-sporcie był szczególnie emocjonujący dla fanów Counter Strike’a. W ciągu kilku dni odbyły się dwa duże turnieje, w których udział wzięła cała światowa czołówka. Ciekawie było również w Polsce. Zapraszamy do lektury.

O prawdopodobnie ostatnim turnieju z cyklu ESWC informowaliśmy Was już w poprzednim podsumowaniu, zdając relację z zakończonego w weekend turnieju Warcrafta 3. W poprzedni poniedziałek rozpoczęły się zawody Counter Strike 1.6 w ramach koreańskiego turnieju. Pierwszy raz po podpisaniu kontraktów z nowym zespołem – WICKED eSports, wzięła w nich udział polska „złota piątka”. Nasi zawodnicy zostali przydzieleni do najtrudniejszej z możliwych grup – przeciwnikami WICKED były szalenie mocne drużyny ze Szwecji – SK Gaming oraz fnatic. Polacy niestety przegrali oba spotkania, wygrywając tylko z mało znaną australijską drużyną Immunity.

O tym, jak trudna była grupa, w której występowali Polacy, może świadczyć zresztą fakt, że zarówno SK Gaming, jak i fnatic dotarły do samego finału rozgrywek, eliminując po drodze znane zespoły, jak niemieckie mousesports czy duńskie MTW. Sam finał okazał się dość jednostronnym pojedynkiem, w którym fnatic nie dało większych szans swoim kolegom ze Szwecji, pewnie wygrywając 2-0. Trzecie miejsce przypadło wspomnianym zawodnikom z Niemiec.

Powiązane:Nowa gra RPG uchwyciła magię Gothica. Karze za błędy tak mocno, jak kultowa klasyka od Piranha Bytes

Kończąc relację z ESWC Masters of Cheonan, warto napisać o pewnej ciekawostce. W turnieju StarCrafta, który w Korei jest grą kultową, trzecie miejsce zajęła kobieta. Tak, tak, dobrze przeczytaliście, w będącej stolicą światowego profesjonalnego esportu i StarCrafta Korei, nawet kobiety są w stanie grać na najwyższym poziomie. Ji Soo 'ToSsGirL' Seo, która poza urodą kwalifikującą do okładki azjatyckiego Playboya, jest również jedną z niewielu kobiet, które posiadają profesjonalną licencję gracza (reprezentuje zespół STX). Z Cheonan wyjechała bogatsza o tysiąc dolarów i setki zdjęć w mini spódniczce.

Po pobycie w Azji, czołówka zespołów Counter Strike przeniosła się w ostatni weekend do Moskwy, by rywalizować w finałach turnieju KODE5. Organizatorzy imprezy nie przewidzieli rozgrywek grupowych, drużyny zostały od razu rozstawione w drabince pojedynczej eliminacji, co zapowiadało interesujący i pełen emocji turniej. I faktycznie niespodzianek nie zabrakło – bardzo szybko z zawodami pożegnali się zawodnicy niemieckiego mousesports, które jeszcze kilka dni wcześniej świętowało trzecie miejsce w Azji. O wiele lepiej zaprezentowało się tym razem WICKED eSports – Polacy zajęli 3 miejsce po niesamowitym spotkaniu z MTW. Finał kolejny raz był wewnętrzną sprawą Szwedów i kolejny raz zwycięską ręką z decydującej batalii wyszli zawodnicy fnatic. Dla SK Gaming ponownie zostało drugie miejsce na podium.

Równie ciekawie było w Polsce. W samym środku jest kolejny sezon jednej z najbardziej prestiżowych krajowych lig – Heyah Logitech Cybersport. W trzech ligach Counter Strike bierze udział ponad 600 zespołów, w tym najlepsze ekipy w kraju: WICKED eSports, BenQ DELTAeSPORTS.COM, Frag Executors czy Betsson Voodoo Gaming. Zawodnicy rywalizują o prawo gry na wielkich finałach, które jak zawsze odbędą się pod koniec roku w Warszawie. Warto zaznaczyć, że do trzeciej ligi może zapisać się każda drużyna. Pozostała jeszcze jedna tura eliminacyjna, więc jeśli czasem strzelacie ze znajomymi na serwerach CS’a, warto sprawdzić swoje umiejętności. Więcej o HLC dowiecie się na oficjalnej stronie.

Zakończył się turniej par w Counter Strike’a organizowany przez zespół D-Link PGS przy współpracy z naszym serwisem oraz firmą Razer. Pierwsze miejsce zdobyli zawodnicy Frag Executors: Artur ‘Ben’ Ostrach oraz Natalia „NatH” Duźniak, pokonując w finale zespół c`mon :7 w składzie Agnieszka ‘kleo’ Socha i Jasiek ‘nek’ Przysucha. Trzecie miejsce przypadło drużynie D-Link PGS, którą reprezentowali Adam ‘destru’ Gil razem z Elizą ‘powerką’ Szczepaniak. Nagrodami w turnieju był sprzęt Razera: myszki DeathAdder oraz podkładki Dextructor i Goliathus, a także koszulki Gry-OnLine i konta Premium na naszym serwisie.

W jednym z ostatnich podsumowań informowaliśmy Was również o kadrowych zmianach w sekcji Counter Strike 1.6 zespołu D-Link PGS. Drużynę opuścił Grzegorz ‘szpero” Dziamałek. W ostatnim tygodniu poznaliśmy zawodnika, który wypełnił brakujące miejsce w zespole. Został nim Piotr “angel_” Malkowski, były zawodnik takich formacji, jak LIWIDACJA czy TraderTeam.pl. Swój debiut Małkowski zaliczył w spotkaniu EuroCupa z duńską drużyną Spirit of Amiga, przegranym przez polski zespół 10-16.

Więcej:Nowości w Helldivers 2 to raj dla fanów Warhammera 40 000 i Dooma. „To może być najlepsza przepustka do tej pory”