futurebeat.pl News Tech Mobile Gaming Nauka Moto Rozrywka Promocje
Wiadomość sprzęt i soft 5 lipca 2009, 14:42

autor: Piotr Doroń

Jak radzi sobie Wii Motion Plus

Wii Motion Plus – specjalna przystawka poprawiająca dokładność Wiimote’a – od kilkunastu dni dostępna jest już na wszystkich liczących się rynkach. Urządzenie można nabyć w Stanach Zjednoczonych (od 8 czerwca), Europie (od 12 czerwca) oraz w Japonii (od 25 czerwca). O dokładnych wynikach sprzedaży w ostatnim z podanych regionów poinformowała właśnie firma Nintendo.

Wii Motion Plus – specjalna przystawka poprawiająca dokładność Wiimote’a – od kilkunastu dni dostępna jest już na wszystkich liczących się rynkach. Urządzenie można nabyć w Stanach Zjednoczonych (od 8 czerwca), Europie (od 12 czerwca) oraz w Japonii (od 25 czerwca). O dokładnych wynikach sprzedaży w ostatnim z podanych regionów poinformowała właśnie firma Nintendo.

Jak radzi sobie Wii Motion Plus - ilustracja #1

Dowiedzieliśmy się w ten sposób, że w pierwszym tygodniu obecności na japońskim rynku Wii Motion Plus zostało zakupione przez 656 tysięcy osób. 360 tysięcy spośród nich zostało rozdysponowanych w ramach zestawu z grą Wii Sports Resort (kontynuacji najlepiej sprzedającej się gry w historii udało się tym samym osiągnąć trzeci wynik wśród najszybciej nabywanych produkcji na Wii). Oprócz tego wśród Japończyków rozeszło się 296 tysięcy sztuk Motion Plus oferowanych oddzielnie.

Jak na tym tle wypadają Stany Zjednoczone i Europa? Ciężko stwierdzić. Nintendo jak dotąd nie podzieliło się wynikami sprzedaży na tych rynkach. Obecnie dysponujemy wyłącznie nieoficjalnymi danymi serwisu VGChartz.com, do tego związanymi jedynie ze sprzedażą gier Grand Slam Tennis oraz Tiger Woods PGA Tour 10. Wynika z nich, że obie produkcje nabyło w sumie 260 tysięcy osób w USA i krajach europejskich. Należy jednak zwrócić uwagę na fakt, że są one oferowane w dwóch wersjach – z Motion Plus w zestawie oraz bez. Ciężko tu oszacować stosunek sprzedaży jednej wersji do drugiej. Na dokładne dane obrazujące powodzenie przystawki będziemy więc musieli poczekać do publikacji raportów Nintendo.

Piotr Doroń

Piotr Doroń

Z wykształcenia dziennikarz i politolog. W GRYOnline.pl od 2004 roku. Zaczynał od zapowiedzi i recenzji, by po roku dołączyć do Newsroomu i już tam pozostać. Obecnie szef tego działu, gdzie zarządza zespołem złożonym zarówno ze specjalistów w swoim fachu, jak i ambitnych żółtodziobów, chętnych do nauki oraz pracy na najwyższych obrotach. Były redaktor niezapomnianego emu@dreams, gdzie zagnała go fascynacja emulacją i konsolami, a także recenzent magazynu GB More. Miłośnik informacji, gier (długo by wymieniać ulubione gatunki), Internetu, dobrej książki sci-fi i fantasy, nie pogardzi również dopieszczonym serialem lub filmem. Mąż, ojciec trójki dzieci, esteta, zwolennik umiaru w życiu prywatnym.

więcej