Brothers in Arms – od lat jesteśmy „gotowi na śnieg”. Nasze nie-E3 marzeń - gry, na które czekamy

Dariusz Matusiak

Brothers in Arms – od lat jesteśmy „gotowi na śnieg”

Źródło: Brothers in Arms: Hell's Highway, 2008, Ubisoft - Nasze Summer Game Fest marzeń - gry, na które najbardziej czekamy - dokument - 2023-06-04
Źródło: Brothers in Arms: Hell's Highway, 2008, Ubisoft
  1. Rok pierwszej zapowiedzi: 2021
  2. Gatunek: strzelanina FPP
  3. Producent: Gearbox Software

Nie pamiętam już, ile lat minęło od momentu, gdy słynna seria strzelanek skończyła się cliffhangerem zapowiadającym kampanię w Ardenach. W każdym razie jeszcze nie przeminęła wówczas, ogromna swego czasu, popularność gier FPP osadzonych w realiach drugiej wojny światowej. O tym, że seria powróci, słyszeliśmy od tamtej pory wielokrotnie, ale wszystko to było palcem na wodzie pisane. Dwa lata temu Randy Pitchford z Gearbox Software zdradził w wywiadzie, że nowe Brothers in Arms naprawdę powstaje i sierżant Baker jeszcze powróci, ale projekt zostanie pokazany, gdy będzie faktycznie gotowy. Czy dwa lata później jest już na to czas? Nie oczekujemy raczej podania daty premiery, ale powoli można by zacząć przypominać graczom, jak świetna była niegdyś seria Brothers in Arms. Wystarczyłby chociażby krótki zwiastun!

Dlaczego czekamy?

Ostatnie „dokonania” serii Call of Duty potwierdzają, że czasy popularności drugowojennych strzelanek dawno minęły. Tylko że CoD to CoD – sieciowe strzelanie w tych klimatach nie jest już tak atrakcyjne, ale seria Brothers in Arms nigdy na tym nie polegała. Siłą tej marki była wierność realiom historycznym i ogromny nacisk na pełną emocji fabułę oraz jej bohaterów. Gry z tego cyklu bazowały na prawdziwych misjach i wydarzeniach, odwzorowując dokładnie ich przebieg, a nawet konkretne miejsca. Interesującym dodatkiem była również taktyka zachodzenia przeciwników z flanki i wydawanie kompanom rozkazów w zupełnie odrębnym trybie, na który można się było płynnie przełączać. Trudno tu sugerować się porażką Call of Duty: Vanguarda, bo Brothers in Arms oferowało naprawdę inny poziom doświadczenia i nawet dziś ma duże szanse, by to powtórzyć.

  1. Więcej o grze Brothers in Arms: Hell’s Highway
Assassin's Creed: Mirage

Assassin's Creed: Mirage

PC PlayStation Xbox Mobile

Data wydania: 5 października 2023

Informacje o Grze
6.4

GRYOnline

5.9

Gracze

7.6

Steam

7.6

OpenCritic

OCEŃ
Oceny
Podobało się?

34

Dariusz Matusiak

Autor: Dariusz Matusiak

Absolwent Wydziału Nauk Społecznych i Dziennikarstwa. Pisanie o grach rozpoczął w 2013 roku od swojego bloga na gameplay.pl, skąd szybko trafił do działu Recenzji i Publicystki GRYOnline.pl. Czasem pisze też o filmach i technologii. Gracz od czasów świetności Amigi. Od zawsze fan wyścigów, realistycznych symulatorów i strzelanin militarnych oraz gier z wciągającą fabułą lub wyjątkowym stylem artystycznym. W wolnych chwilach uczy latać w symulatorach nowoczesnych myśliwców bojowych na prowadzonej przez siebie stronie Szkoła Latania. Poza tym wielki miłośnik urządzania swojego stanowiska w stylu „minimal desk setup”, sprzętowych nowinek i kotów.

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Inne Gry
2023-06-05
11:37

Kempii Pretorianin

Serio ktoś czeka na Mirage? xD

Komentarz: Kempii
2023-06-05
18:15

Cordial Legionista

Ja bym chciał zobaczyć zapowiedź gry Prey 2

Komentarz: Cordial
2023-06-05
18:55

Persecuted Legend

Persecuted

Może pokażą też Routine. Nie chciałbym, żeby projekt znowu umarł.

Komentarz: Persecuted
2023-06-08
12:39

domingo25118 Junior

Dla mnie nr 1 to AC Nexus Vr czekam na to od 2020

Komentarz: domingo25118
2023-06-08
13:18

Krwiopijca Generał

Krwiopijca

Wczoraj był już wstępny pokaz mniejszych gier to wyglądało bardziej jak festiwal gier z bazaru z lat 90. Kopie starych gier, gdzie oprawa czasami się różni, a mechaniki są identyczne. Wyglądało to jakby ktoś dał dostęp do mechanik starszych gier małym twórcom i mieli oni stworzyć coś nowego na tym. Widziałem grę, która wyglądała jak Contra, Tony Hawk w którym się jeździ żabą, TMNT tylko z postaciami sprzątaczy z mopami (nawet ścieżka dźwiękowa była niemal identyczna), strzelaninę która miała identyczne animację co Halo Infinite i wiele innych mniej lub bardziej podobnych gier do klasyków. Rozbawiło mnie to trochę. Ciekawe czy będą chcieli wcisnąć nam to jako zupełne nowości (przede wszystkim cenowo).

Komentarz: Krwiopijca

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl