Chernobylite. Ciekawe gry na PC, w które zagramy w przyszłości
- Na PC nadchodzi wiele fajnych gier. Część z nich znajdziecie tutaj
- Mount & Blade 2: Bannerlord
- Marvel’s Avengers
- The Settlers
- GreedFall
- Planet Zoo
- Blair Witch
- Chernobylite
- Minecraft: Dungeons
- Kerbal Space Program 2
Chernobylite
- Producent: The Farm 51
- Gatunek: przygodowy FPS z elementami survivalu
- Data premiery: jesień 2019
Polacy z The Farm 51 nie mogli lepiej trafić. Na fali popularności serialu Czarnobyl gra Chernobylite może tylko zyskać. Zwłaszcza że to naprawdę intrygująca pozycja, rozwijająca pomysły z poprzedniej produkcji studia, Get Even. Chernobylite jest bowiem survival horrorem z silnym naciskiem na eksplorację. Fabuła biegnie nieliniowo, sami decydujemy, komu zaufać, by przetrwać, majstrujemy przy broni i innych urządzeniach (zapowiedziano rozbudowany crafting) i konfrontujemy się lub unikamy niebezpieczeństw. A tych wokół Czarnobyla nie brakuje.
Główny bohater, fizyk, 30 lat po katastrofie szuka ukochanej, która zaginęła w związku z wydarzeniami dotyczącymi wybuchu. Naszego bohatera czeka podróż przez Strefę Wykluczenia opanowaną przez wojsko oraz – być może – dużo mroczniejsze siły. Szykuje się nietuzinkowa produkcja, według zapowiedzi bardziej dopracowana niż Get Even.
Little Nightmares 2
- Producent: Tarsier Studios
- Gatunek: platformówka / skradanka / gra akcji
- Data premiery: 2020
To nie tak, że pewne rzeczy przestają być straszne i niepokojące, gdy ktoś nam towarzyszy. Bo ta druga osoba też może być niemal tak bezbronna jak my i również musi kombinować jak koń pod górkę, by przetrwać. I takie jest właśnie Little Nightmares 2, kontynuacja ciepło przyjętej mrocznej platformówki Tarsier Studios.
Dziewczynka Six, bohaterka poprzedniej części, uciekła z pułapki, jednak to nie oznacza końca grozy. Nowe miejsce, spaczone sygnałem z tajemniczej wieży, przemierza wraz z nowym towarzyszem, zakapturzonym chłopcem. Oboje muszą sobie pomagać, żeby przeżyć. Znowu rozwiązujemy zagadki, unikamy niebezpieczeństw i straszydeł rodem z naszych koszmarów. Możemy spodziewać się kolejnej porcji onirycznej grozy urozmaicanej logicznymi zagadkami. Fanów „jedynki” nie trzeba przekonywać, że warto.
