Dziś piszemy o dynamicznym rozrastaniu się pracującego nad Days Gone studia Bend, rozpoczęciu przez id Software prac nad kolejną generacją silnika id Tech (id Tech 7?) i o ulepszonej fanowskiej wersji pierwszego Tomb Raidera dostępnej w przeglądarce. Witajcie w wieściach ze świata – codziennej porcji krótkich wiadomości.
Niewiele słyszeliśmy w ostatnim czasie o Days Gone, prawda? Właściwie to nie mieliśmy nowych informacji od czasu ujawnienia na targach E3 2016 tej trzecioosobowej gry akcji w świecie po apokalipsie zombie. Niestety, również dzisiaj nie dysponujemy niczym do przekazania na temat tytułu jako takiego – ale wiemy, że odpowiedzialne za niego Bend Studio ciągle się rozrasta. Zwiększywszy liczebność z czterdziestu kilku do ponad 100 ludzi do 2016 roku, zespół przeprowadził się niedawno do nowego, większego biura. Ponadto ciągle trwa rekrutacja na parę ważnych stanowisk w ekipie. Zatem można przyjąć, że Days Gone dynamicznie się rozwija – a po skończeniu tego projektu (pewnie nie wcześniej niż pod koniec bieżącego roku) Bend Studio prawdopodobnie dalej będzie tworzyło duże gry.
Firma AMD zaprosiła studio id Software do promowania swoich nowych procesorów z serii Ryzen. W widocznym poniżej materiale wideo, który jest owocem tej współpracy, padła ciekawa informacja. CTO (chief technology officer) Robert Duffy zdradził, że twórcy Dooma pracują nad kolejną generacją silnika id Tech. Niestety, poza tym wyjawił tylko, że nowa technologia będzie znacznie bardziej „równoległa” niż id Tech 6, co na potrzeby promocji wyjaśniono oczywiście w ten sposób, że wykorzysta pełen potencjał AMD Ryzenów. Na razie nie wiemy, która gra jako pierwsza zrobi użytek z nowego silnika ani nawet czy na pewno będzie nazywał się on id Tech 7 (dzięki, DSOGaming).
Internauta znany jako XProger od jakiegoś czasu pracuje nad open-source’ową wersją silnika napędzającego pierwszą grę z serii Tomb Raider – swoją technologię nazywa Open-Lara. Efektem jego starań jest możliwość zapoznania się z pierwszą odsłoną przygód Lary Croft za darmo w przeglądarce – znajdziecie ją pod tym adresem. Wprawdzie ta fanowska edycja zawiera tylko jeden poziom z oryginału, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by importować pozostałe np. z pełnej wersji zainstalowanej na dysku.
Jednak tak naprawdę nie byłoby o czym mówić, gdyby nie fakt, że XProger poczynił pewne interesujące zmiany w pierwowzorze. Po pierwsze, jego Tomb Raider nie ma płynności animacji zablokowanej na 30 klatkach na sekundę. Po wtóre, pozwala bawić się w widoku zarówno trzecio-, jak i pierwszoosobowym. Po trzecie wreszcie, oferuje delikatnie poprawioną oprawę graficzną (dzięki, DSOGaming).

Polecamy też Waszej uwadze najnowsze obrazki w naszej galerii…
…jak również najnowsze filmy z gier:
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
3

Autor: Krzysztof Mysiak
Z GRYOnline.pl związany od 2013 roku, najpierw jako współpracownik, a od 2017 roku – członek redakcji, znany także jako Draug. Obecnie szef Encyklopedii Gier. Zainteresowanie elektroniczną rozrywką rozpalił w nim starszy brat – kolekcjoner gier i gracz. Zdobył wykształcenie bibliotekarza/infobrokera – ale nie poszedł w ślady Deckarda Caina czy Handlarza Cieni. Zanim w 2020 roku przeniósł się z Krakowa do Poznania, zdążył zostać zapamiętany z bywania na tolkienowskich konwentach, posiadania Subaru Imprezy i wywijania mieczem na firmowym parkingu.