Desync

Kluczem do zwycięstwa jest przede wszystkim sprawne posługiwanie się oddanymi w nasze ręce giwerami. Równie ważne jest jednak wykorzystywanie okazji oferowanych przez otoczenie (nakierowywanie oponentów na pułapki pokroju wystających z podłoża kolców) oraz unikanie ostrzału wroga i łączenie ataków w efektowne kombinacje zadające większe obrażenia. Rzecz jasna, prowadzony do boju bohater nie jest nieśmiertelny – pasek zdrowia można uzupełnić przy pomocy power-upów pozostawianych przez zabitych adwersarzy.

Tryby gry

Desync na platformie PC opracowano wyłącznie z myślą o pojedynczym graczu. Nad naszymi poczynaniami czuwa jednak specjalny system punktacji, premiujący niekonwencjonalne zagrania – namiastką multiplayera są sieciowe rankingi pozwalające na pochwalenie się swoimi osiągnięciami. Oprócz tego, nic nie stoi na przeszkodzie, by powracać do odwiedzonych wcześniej lokacji, które występują pod postacią tak zwanych „Dark Zones” – wyzwań o znacznie wyższym poziomie trudności, podkręcanym przez rozmaite modyfikatory zasad, jakimi rządzi się rozgrywka.

Kwestie techniczne

Cechą charakterystyczną Desync jest oryginalna, trójwymiarowa oprawa graficzna, utrzymana w neonowej stylistyce przywodzącej na myśl tę z gry TRON 2.0. Podobać się może również specjalnie skomponowany, elektroniczny soundtrack, dostępny także w osobnej sprzedaży.

Autor opisu gry: Krystian Pieniążek