Jak pokonać Dawida i Goliata? | Pojedynki z bossami | Dying Light The Following

Jak pokonać Dawida i Goliata?

Dawid i Goliat to dwóch bossów, którzy przebywają w tej samej lokacji i są przez grę traktowani jako pojedyncze zagrożenie. Są oni bardzo trudni do odnalezienia - okupują mianowicie małą wysepkę zlokalizowaną w południowo-wschodnim narożniku mapy. Miejsce odnalezienia wyspy zaznaczone zostało na dołączonym obrazku.

Musisz wdrapać się po skałach żeby dotrzeć do legowiska bossów

Dopłynięcie do wyspy z bossami zajmie Crane'owi trochę czasu. W celu dotarcia do ich legowiska musisz wdrapać się w dowolnym miejscu po skalnych półkach. Zauważ przy okazji, że "arena walk" jest bardzo niewielka. Gdy tylko w trakcie nadchodzących walk Crane znajdzie się w niebezpieczeństwie będziesz musiał wskoczyć z powrotem do wody (za takim działaniem przemawia też to, że Dawid i Goliat nie dysponują żadnymi atakami dystansowymi).

Do pokonania Dawida używaj poręcznej broni białej lub strzelby

W pierwszej kolejności zajmij się zabiciem Dawida, który jest (o wiele) silniejszą odmianą zwykłych biegających zarażonych. Do osłabiania tego bossa dobrze jest używać broni jednoręcznej zdolnej do wyprowadzania szybkich ciosów (np. maczety), aczkolwiek możesz też polegać na strzelbie, która świetnie sprawdza się w walkach na małym dystansie (jest to szczególnie wskazane jeśli dzięki umiejętnościom poziomów legendy zwiększyłeś obrażenia broni palnej). Staraj się wytrącać potwora z równowagi i dawać sobie dzięki temu okazje do kolejnych ataków. Przez cały czas pozostawaj w ruchu i nie pozwalaj zbliżyć się Goliatowi, który będzie oczywiście próbował dołączyć do walk.

Goliata łatwo jest zabić z uwagi na jego powolne ruchy

Do atakowania Goliata przystąp dopiero po tym jak Dawid zostanie pokonany. To dość powolny potwór, który przypomnienia zbira. Nie korzysta on z broni białej i sprawia to, że pokonanie go jest wyraźnie prostsze. W tym przypadku masz większą dowolność wyboru oręża do pokonania bossa - możesz korzystać z broni dystansowych (karabin, strzelba, kusza, przedmioty do rzucania itp.) lub z broni białej. W tym drugim przypadku możesz podbiec do bossa, zadać mu 1-2 szybkie ciosy i odskoczyć zanim wyprowadzi kontratak. Stosowanie tej kombinacji ciosów pozwala na pokonanie Goliata bez jakiejkolwiek utraty zdrowia przez Crane'a.

Musisz walczyć do momentu, w którym Dawid i Goliat pozbawieni zostaną wyświetlanych u góry ekranu czerwonych pasków zdrowia. W nagrodę za pokonanie bossów otrzymasz unikalny plan (Depleter).

Dying Light: The Following

9 lutego 2016

Rate It!

• Przegląd
• Poradnik
• Recenzja

2016-03-10

22:25

Zippo83 Centurion

😁

W grze napotkałem na dwie dziwne rzeczy, z czego jedna to był zapewne chwilowy bug, a druga była zamierzona przez twórców, choć też dziwna (a może ktoś też tak miał?).

Pierwsza rzecz to "walka" z Beelzebufo, która u mnie trwała...około 5 sekund (!?). Zaczaiłem się na stwora na dachu i cisnąłem w niego JEDNYM koktajlem Mołotova, po którym to pasek życia bossa spadł do zera w ciągu paru sekund (!). Nie wiem co to niby miało być, ale ubaw miałem przedni :P

Druga rzecz to misja "Już tam nie chodzimy", która może być wykonywana nawet wtedy kiedy misja NIE JEST AKTYWNA w dzienniku (!). Robiłem właśnie inną misję i akurat szwędałem się chwilowo po tym małym miasteczku, w którym były te 4 wyjce ze wspomnianej misji. Ich darcie ryja mnie irytowało, więc odnalazłem 3 z nich i je zlikwidowałem. Pojechałem robić tamtą inną misję, a jak już zacząłem robić "Już tam nie chodzimy" to nie mogłem znaleźć pierwszych 3 wyjców. Okazało się, że jak je wtedy zlikwidowałem to już się nie zrespawnowały, bo gra zwyczajnie te ich likwidacje zaliczyła mi do misji (!). Był tylko ten ostatni, czwarty wyjec i po jego uciszeniu misja została zaliczona. No nie powiem, dziwne to było...
Swoją drogą zauważyliście, że nazwa tej misji z wyjcami nawiązuje do misji z Half Life 2 pod tytułem "Nie chodzimy już do Ravenholm"? ;)

Komentarz: Zippo83