Deus Ex: Human Revolution – wersja reżyserska gry. 8 zmian w grach, które zniszczyły balans rozgrywki

Karol Laska

Deus Ex: Human Revolution – wersja reżyserska gry

O GRZE

  1. Gatunek: RPG akcji
  2. Rok premiery: 2011
  3. Twórcy: Eidos Montreal

Co to?

Mało mamy na współczesnym rynku gier wideo RPG akcji w konwencji futurystycznego, brudnego science fiction, dlatego też Deus Ex: Human Revolution do dziś wspominane jest przez internautów z wielkim sentymentem. To zupełnie inny rodzaj cyberpunku od tego, jaki poznaliśmy w Cyberpunku 2077. Jest on nieco bardziej szarawy, stonowany, surowy, ale właśnie dlatego tak klimatyczny.

Gracze dali się porwać nie tylko wykreowanemu przez twórców światu, ale i bardzo erpegowemu gameplayowi, który pozwalał na przechodzenie gry na wiele różnych sposobów. Klasyczne skradanie, próba zabawy w mistrza retoryki, korzystanie z nowych technologii czy też po prostu strzelanie do każdego spotkanego NPC – każdy znajdzie tu styl grania, w którym będzie się czuł komfortowo.

Jak twórcy zaburzyli balans rozgrywki?

Jak wszyscy dobrze wiemy, w RPG bardzo ważne jest harmonijne rozwijanie postaci. Zdobywanie nowych zdolności i ulepszanie danych atrybutów w miarę postępu rozgrywki to kwestia kluczowa, ale wymagająca uprzedniego dobrego zaprojektowania ze strony deweloperów. I choć przy Deus Ex: Buncie ludzkości nikt przez dłuższy czas nie narzekał na drzewko umiejętności i levelowanie bohatera, tak w pewnym momencie nadeszła ona – nieszczęsna wersja reżyserska.

Wprawdzie umożliwiła zakupienie w jednym pakiecie głównej gry z całą jej dodatkową zawartością (do tego dopieściła parę rzeczy od strony technologicznej i naprawiła największą bolączkę pierwowzoru – walki z bossami, które można było oryginalnie wygrać wyłącznie wariantem siłowym), ale popełniła grzech ciężki, jeżeli chodzi o umiejscowienie dodatku Brakujące ogniwo na osi fabularnej całego dzieła. Krótko mówiąc, zmuszono graczy do zagrania w DLC na półmetku Human Revolution (do tamtej pory były to dwie osobne, choć komplementarne historie), przez co nie tylko zaburzone zostało tempo akcji, ale i nasz bohater stawał się po prostu zbyt silny, gdy wykonał misje z dodatku. Powodowało to, że druga połowa gry okazywała się zbyt łatwa, a co za tym idzie – niesatysfakcjonująca. Niby jedna zmiana w chronologii całej opowieści, a jak wiele problemów.

Stellaris

Stellaris

PC PlayStation Xbox

Data wydania: 9 maja 2016

Informacje o Grze
8.5

GRYOnline

8.5

Gracze

8.7

Steam

8.1

OpenCritic

OCEŃ
Oceny
Podobało się?

17

Karol Laska

Autor: Karol Laska

Swoją żurnalistyczną przygodę rozpoczął na osobistym blogu, którego nazwy już nie warto przytaczać. Następnie interpretował irańskie dramaty i Jokera, pisząc dla świętej pamięci Fali Kina. Dziennikarskie kompetencje uzasadnia ukończeniem filmoznawstwa na UJ, ale pracę dyplomową napisał stricte groznawczą. W GOL-u działa od marca 2020 roku, na początku skrobał na potęgę o kinematografii, następnie wbił do newsroomu, a w pewnym momencie stał się człowiekiem od wszystkiego. Aktualnie redaguje i tworzy treści w dziale publicystyki. Od lat męczy najdziwniejsze „indyki” i ogląda arthouse’owe filmy – ubóstwia surrealizm i postmodernizm. Docenia siłę absurdu. Pewnie dlatego zdecydował się przez 2 lata biegać na B-klasowych boiskach jako sędzia piłkarski (z marnym skutkiem). Przesadnie filozofuje, więc uważajcie na jego teksty.

Przywiązujesz wagę do balansu rozgrywki?

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Inne Gry
2021-08-20
18:20

elathir Legend

elathir

Akurat jestem jedną z tych osób, które stwierdza, że w wypadku Stellaris zmiany były zdecydowanie na dobre. Ogólnie gra zaczęła wymagać większej ilości planowania w mojej opinii.

Komentarz: elathir
2021-08-20
18:43

KA.EL Pretorianin

KA.EL

KMyL

Gram w Hearthstone'a od paru lat i na bieżąco śledzę zmiany zachodzące w mecie. Oczyszczony odłamek wybrałem po to, aby pokazać, że Blizzard stworzył typ karty, która istnieć po prostu nie powinna i nie jest to tylko moja opinia. Oczywiście, że w historii gry znajdzie się wiele kart będących po prostu OP. W tym przypadku nie chodzi mi jedynie o siłę karty, ale i niebezpieczny potencjał, który generuje samym swoim "jestestwem". To o wiele bardziej reprezentatywny przykład od takiego chociażby Doktora Booma, który przez lata terroryzował swoimi mikrobombami czy Reno Jacksona, który przedefiniował sposoby budowania niektórych kontrolnych talii.

Komentarz: KA.EL
2021-08-20
19:08

Inquisitor1661 Legionista

Inquisitor1661
😂

Z tym quest priestem to autor poleciał trochę. Może w następnych łatkach będzie mocny, ale na razie mało która gra dochodzi do 10 tury.

Komentarz: Inquisitor1661
2021-08-20
19:40

KMyL Generał

KMyL
😂

karol Laska
Gram w Hearthstone''''a od paru lat i na bieżąco śledzę zmiany zachodzące w mecie.
Tak grasz i śledzisz na bieżąco, że zaczynasz wycofywać się rakiem nie odnosząc się do wspomnianych przeze mnie kornetów, jak i nawet nie wspominasz o tym w jakiej sytuacji jest tryb "Wild" po niedawnej premierze ostatniego rozszerzenia - co zabawniejsze wspominam o tym trybie ja: osoba która w ten tryb w ogóle nie gra, a i tak wspominam o jej stanie po ostatnim rozszerzeniu...
Oczyszczony odłamek wybrałem po to, aby pokazać, że Blizzard stworzył typ karty, która istnieć po prostu nie powinna i nie jest to tylko moja opinia.
1) Dlaczego nie powinna istnieć? IMO w końcu wydali kartę, której wielu się spodziewało - karta o efekcie "wygraj mecz", dla wielu pewnie mem stał się rzeczywistością.
2) Nie tylko twoja - a czyja też? Bo według mnie i wielu innych - w tym m.in. samych E-sportowych graczy - ta karta nie jest problemem.
W tym przypadku nie chodzi mi jedynie o siłę karty, ale i niebezpieczny potencjał, który generuje samym swoim "jestestwem".
Taki opis można przypisać jeśli nie każdej, to prawie każdej "legendzie" którą wydali, albo wydać mogą - to raz.
Dwa - to nie tak, że ta karta nie ma jakiejkolwiek kontry - sam mam na koncie surrender takowego Priesta po tym, jak kartą "Mutanus the Devourer" "pożarłem" jego kartę "Xyrella, the Sanctified", czyli tę kartę, która owy "Oczyszczony odłamek" dodaje do talii.
Można to zablokować counterspellem, zniszczyć, ukraść itd. - nowe możliwości na wygranie gry.
Także z początkowego "które albo je tymczasowo zepsuły w oczach odbiorców, albo pociągnęły nieodwracalnie na dno." zmieniasz narrację na "ale i niebezpieczny potencjał, który generuje samym swoim "jestestwem"" czyli na gdybanie o przyszłości...
Fanowskie strony ze statystykami pokazują, że "Oczyszczony odłamek" nie jest problemem, sam Blizzard podał statystyki potwierdzające to...

Moderacja: Ostatnie ostrzeżenie. Chcesz dyskutować to dyskutuj, ale dostosuj się do naszej prośby i nie rób prowokacyjnych przytyków do autorów (komunikat dotyczy usuniętego fragmentu wypowiedzi).

Komentarz: KMyL
2021-08-21
08:08

Zdzichsiu Senator

Zdzichsiu

bohater stawał się po prostu zbyt silny, gdy wykonał misje z dodatku
Przecież Jensen w Missing Link miał zresetowany rozwój i przez cały dodatek zbieraliśmy Praxisy, by wrócić do stanu sprzed rozpoczęcia dodatku.

Komentarz: Zdzichsiu

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl