Persona 5 Strikers. Najlepsze gry 2021 roku - lista

- Gry 2021 roku - aktualna lista najlepszych produkcji
- The Medium
- Little Nightmares II
- Persona 5 Strikers
- Monster Hunter: Rise
- Returnal
- Subnautica: Below Zero
- Ratchet & Clank: Rift Apart
- Death’s Door
- The Ascent
- Tales of Arise
- Psychonauts 2
- Deathloop
- Kena: Bridge of Spirits
- Halo Infinite
- Final Fantasy XIV: Endwalker
Persona 5 Strikers

- Premiera: 23 lutego
- Platformy: PC Windows, PlayStation 4, Nintendo Switch
- Nasza ocena: brak
- Więcej o grze It Takes Two
Choć w naszym kraju cykl Persona przyjmowany jest raczej z nastawieniem „persona non grata”, świat gier zwykle ciepło ocenia tytuły z tej serii i nie inaczej rzecz ma się w przypadku najnowszej Persony 5 Strikers. To spin-off jRPG Persona 5, pokazujący wydarzenia mające miejsce pół roku po historii z „piątki”. Tajemnicze zdarzenia w całym kraju jeszcze raz wymagają interwencji głównego protagonisty Jokera i jego ekipy „fantomowych złodziei serc”.
Najbardziej charakterystycznym elementem jest tutaj porzucenie turowego systemu walki na rzecz bardziej dynamicznych starć w czasie rzeczywistym. Zabieg ten zbliża grę do gatunku slasherów i serii Dynasty Warriors, bo to właśnie jej twórcy są odpowiedzialni za Personę 5 Strikers. Fabuła nie wyszła ponoć tak ciekawie jak w pełnoprawnych odsłonach cyklu, ale pozycja ta stanowi niezły dodatek do serii. Nowe mechaniki generalnie spodobały się fanom, będąc niezłym urozmaiceniem znanej formuły. Może spin-off przekona kogoś, by właśnie w taki sposób rozpocząć przygodę z Personą?
It Takes Two

- Premiera: 26 marca
- Platformy: PC Windows, PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One, Xbox Series X/S
- Nasza ocena: 8/10
Po emocjach, jakie przeżywaliśmy przy A Way Out, oraz biorąc pod uwagę charyzmę twórcy Josefa Faresa, oczekiwania wobec jego nowej produkcji – It Takes Two – były spore. I pod wieloma względami zostały spełnione. Platformowa przygodówka ponownie zachwyciła co-opowymi mechanikami. Trochę zawiodła jedynie warstwa fabularna. Pomysł na umieszczenie umysłów skłóconego małżeństwa w ciałach lalek stworzonych przez ich rozżaloną córkę był świetny. Wybór bajkowej wersji domu owej rodziny jako miejsca akcji stanowił strzał w dziesiątkę. Finalnie jednak słabo nakreślono bohaterów, a w fabule zabrakło nieco emocji, czego nie można już powiedzieć o samej rozgrywce.
Różnorodność mechanik bowiem naprawdę budzi podziw. Cały czas praktycznie robimy tu coś innego, coś nowego, a w parze z tym idą kolejne zachwycające lokacje. Raz walczymy z bossem, potem rozwiązujemy zagadkę środowiskową, rywalizujemy w minigrze czy balansujemy i skaczemy, unikając pułapek. A wszystko to utrzymano w nieco surrealistycznym stylu, tworząc coś pokroju „Toy Story dla dorosłych”. Jeśli tylko mamy z kim zagrać, It Takes Two gwarantuje sporo dobrej zabawy.
Podsumujmy. It Takes Two jest grą bardzo dobrą – bez mała znakomitą, a jednak gorące jej polecenie paradoksalnie nastręcza mi drobne trudności. Na pewno zawiedzeni nie będą miłośnicy platformówek 3D – to godny reprezentant gatunku, który może śmiało spoglądać w oczy każdemu rywalowi. Jeszcze lepiej będą bawić się entuzjaści pomysłowych kooperacyjnych szaleństw – na tym polu mało kto może równać się ze studiem Hazelight. Przestrzegam jednak wspomnianych już fanów Josefa Faresa, którzy szukaliby tutaj wzruszeń i innych silnych emocji, bo w omawianej grze takowych nie znajdą. Najwyżej kilka miłych momentów spod znaku: „Oooch, jakie to słodkie” albo „Spójrz, kochanie, mają tak jak my”.
Krzysztof „Draug” Mysiak (recenzja gry It Takes Two)
- Premiera: 23 lutego
- Platformy: PC Windows, PlayStation 4, Nintendo Switch
- Nasza ocena: brak
- Więcej o grze It Takes Two