12. Lords of the Fallen (2023). Dark Souls i gry soulslike - nasz ranking
- 20. Remnant: From the Ashes
- 17. The Surge 2
- 14. Mortal Shell
- 12. Lords of the Fallen (2023)
- 10. Lies of P
- 8. Demon’s Souls
- 6. Nioh
- 4. Dark Souls 2: Scholar of the First Sin
- 2. Dark Souls
12. Lords of the Fallen (2023)

- Data premiery: 13 października 2023
- Platformy: PC, PS5, Xbox Series X/S
- Producent: HexWorks
- Wydawca: CI Games
Jeszcze dość świeża premiera, mniej niż rok temu wyjęta z soulslike’owego pieca. CI Games tak długo tworzyło kontynuacje swojej pierwszej soulslike’owej gry z 2014 roku, że postanowiono przemianować ją na restart jednoodsłonowej „serii” i kompletnie przebudować. Efekt? Całkiem znośny przedstawiciel swojego gatunku z paroma interesującymi pomysłami. A czy trudny?
Trochę tak, choć z uwagi na dziwny system walki, z którym coś jest nie tak, ale nie do końca jestem w stanie stwierdzić co. Być może to kwestia niedokładnych hitboksów i dziwacznych animacji ataków? A może „gąbczastość” przeciwników, których bijemy po trochu, a oni nas jak szaleni. Balans nie jest najmocniejszą stroną tej gry, przez co stawia ona przed nami często spore wyzwanie.
11. The Surge

- Data premiery: 16 maja 2017
- Platformy: PC, PS4, Xbox One
- Producent: Deck13 Interactive
- Wydawca: Focus Home Interactive
The Surge stanowi dobry przykład tego, że im gorsza technicznie jest gra z gatunku soulslike, tym odbieramy ją jako trudniejszą. Jak już wspomniałem przy jej bardziej udanej kontynuacji, The Surge ma spore problemy z kamerą, które mocno zwiększają stopień wyzwania. Do tego trzeba doliczyć pewną drętwotę systemu walki oraz co najmniej dziwaczną detekcję kolizji ataków. Należę do osób, które dobrze bawiły się przy tym tytule, ale nadal pamiętam, ile mimo wszystko nerwów mnie on kosztował i ile razy ginąłem z powodu dziwnej konstrukcji poziomów.
Kamieniem wrzuconym do ogródka The Surge może być także to, że pozycja ta zaskakująco źle się zestarzała. Niby to gra sprzed 4 lat, jednak gdy jakiś czas temu odpaliłem ją, by na szybko sobie odświeżyć, miałem wrażenie, że cofnąłem się praktycznie o dwie generacje.
