Lords of the Fallen

Na tle pierwszego Lords of the Fallen, opisywany tytuł wyróżnia się za sprawą znacznie bogatszej fabuły. Jednocześnie świat gry oraz osadzona w nim historia stały się dużo bardziej mroczne.

Mechanika

Rozgrywkę w The Lords of the Fallen rozpoczynamy od stworzenia postaci. Produkcja pozwala nam zdecydować o jej wyglądzie, a także wybrać jedną z dziewięciu profesji. Wybór dokonany przez nas na wstępie determinuje jedynie początkową ścieżkę, jaką podążymy; w późniejszej fazie przygody nic nie stanie na przeszkodzie, by rozwijać bohatera lub bohaterkę niezależnie od wybranej wcześniej klasy.

Dalej nie pozostaje nam nic innego, jak rzucić się w wir przygód. Na przemierzenie czekają tu dwie olbrzymie krainy – świat żywych, znany jako Axiom, a także kraina umarłych, zwana Umbral. Choć w obu czyhają na nas liczne zagrożenia, największe okropieństwa znajdziemy w tej drugiej. Granicę pomiędzy światami przekraczamy przy pomocy specjalnej latarni, która pozwala nam docierać do miejsc, o jakich żywym nawet się nie śniło, i odkrywać ich tajemnice, a także manipulować duszami wrogów. Do świata umarłych trafiamy również, gdy poniesiemy śmierć na polu bitwy w krainie żywych. Otrzymujemy wówczas jedną szansę na powrót do swego ciała, ale droga do niego wiąże się z koniecznością stawienia czoła rozmaitym piekielnym pomiotom.

A skoro o walce mowa – w trakcie rozgrywki toczymy dynamiczne potyczki z przeciwnikami i tylko od nas zależy, czy zdecydujemy się eliminować przeciwników przy pomocy broni białej, czy też postanowimy walczyć z nimi przy użyciu magii. Na naszej drodze stają różnorodni (choć najczęściej – jednakowo przerażający) przeciwnicy, a oprócz szeregowych oponentów, często przychodzi nam mierzyć się ze znacznie potężniejszymi od nich bossami. Pomimo że walka jest tu szybsza niż w pierwowzorze, podczas starć sukces zapewnia nam nie tylko zręczność i refleks, lecz również cierpliwość; często bowiem warto uważnie przyjrzeć się przeciwnikowi, spróbować odkryć jego słabe punkty i luki w obronie oraz zaczekać na dogodny moment do wyprowadzenia ataku.

W miarę postępów rozwijamy herosa lub bohaterkę, ulepszając atrybuty i zaklęcia, a także zdobywając coraz lepsze wyposażenie (broń i pancerze).

Tryby gry

W The Lords of the Fallen można grać w pojedynkę lub w trybie multiplayer. Oprócz kooperacji, tytuł umożliwia nam najeżdżanie innych graczy i uprzykrzanie im życia.

Kwestie techniczne

The Lords of the Fallen działa w oparciu o technologię Unreal Engine 5.

Pozostałe

Opisywana produkcja najpierw była zapowiadana jako kontynuacja gry Lords of the Fallen. Choć początkowo czuwał nad nią ten sam zespół, który opracował pierwowzór, w kolejnych latach zaczęła ona przechodzić z rąk do rąk. W lipcu 2015 roku odsunięto od niej Tomasza Gopa, czyli głównego projektanta pierwszej części serii, który co prawda powrócił jeszcze do CI Games w marcu 2016, aczkolwiek po nieco ponad roku ponownie opuścił szeregi studia. Następnie rodzima firma rozpoczęła poszukiwania ekipy chętnej do pomocy przy opisywanym tytule, które zakończyły się nawiązaniem współpracy z amerykańskim Defiant Studios. Projekt, którego tworzenie nowi deweloperzy zaczęli od zera, miał działać w oparciu o technologię Unreal Engine 4. Firma CI Games nie była jednak zadowolona z tej kooperacji, przez co w maju 2019 roku podjęła decyzję o jej zakończeniu i jednocześnie poinformowała, że samodzielnie zajmie się dokończeniem tego dzieła. W tym celu we wrześniu 2020 roku otworzyła nowe studio – Hexworks. Ostatecznie The Lords of the Fallen doczekało się oficjalnej zapowiedzi na targach gamescom 2022.

Autor opisu gry: Retromaniak