Rację miał internetowy serwis Variety, który w ubiegłym tygodniu informował o zmianach na stanowisku reżysera filmu Prince of Persia: The Sands of Time. Mike Newell potwierdził przedwczoraj, że to właśnie on będzie twórcą obrazu, który na ekrany kin trafi w 2009 roku.
Rację miał internetowy serwis Variety, który w ubiegłym tygodniu informował o zmianach na stanowisku reżysera filmu Prince of Persia: The Sands of Time. Mike Newell potwierdził przedwczoraj, że to właśnie on będzie twórcą obrazu, który na ekrany kin trafi w 2009 roku.

Sześćdziesięciopięcioletni reżyser przyznał, że nigdy nie miał do czynienia z jakąkolwiek grą z serii Prince of Persia, ale już niebawem się to zmieni, gdyż jedna z odsłon cyklu zostanie mu zaprezentowana przez jego asystenta. Braki w znajomości tematu Newell nadrobił czytając scenariusz i jak sam twierdzi, bardzo mu się on podoba. Przypominamy że autorami skryptu są Jeffrey Nachmanoff oraz Jordan Mechner. Ten ostatni to oczywiście autor pierwszej gry z serii Prince of Persia.
Urodzony w Anglii Mike Newell ma już na swoim koncie kilkadziesiąt filmów, wśród których znajdziemy takie tytuły, jak: Cztery wesela i pogrzeb, Donnie Brasco, czy Harry Potter i Czara Ognia. Aktualnie reżyser promuje swoje najnowsze dzieło – Miłość w czasach zarazy – które w Polsce będzie mieć premierę w najbliższy piątek.
Więcej:Kontynuacja kultowego Halloween przesunięta, ale na pocieszenie mamy zwiastun

Autor: Krystian Smoszna
Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat, do 2023 pełnił funkcję redaktora naczelnego. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.