Zmiany na stanowisku reżysera filmu Prince of Persia: The Sands of Time
Wielki sukces, jakim okazało się być wskrzeszenie przygód Perskiego Księcia przez Ubisoft wcześniej czy później musiał zostać zauważony przez hollywoodzkie studia filmowe. Od jakiegoś czasu docierały do opinii graczy pogłoski, że ekranizacją Piasków Czasu zainteresowany jest koncern Disneya, który po znakomitym przyjęciu przez publiczność Piratów z Karaibów chciałby dalej inwestować w kino przygodowe.
Wielki sukces, jakim okazało się być wskrzeszenie przygód Perskiego Księcia przez Ubisoft wcześniej czy później musiał zostać zauważony przez hollywoodzkie studia filmowe. Od jakiegoś czasu docierały do opinii graczy pogłoski, że ekranizacją Piasków Czasu zainteresowany jest koncern Disneya , który po znakomitym przyjęciu przez publiczność Piratów z Karaibów chciałby dalej inwestować w kino przygodowe.
Pierwotne plany zakładały wejście obrazu do sal kinowych w 2009 roku. Reżyserem filmu miał zostać Michael Bay, autor takich filmów jak Wyspa, Armageddon czy ostatnio Transformers. Ale jak donosi internetowy serwis Variety, najwyraźniej producent Jerry Bruckheimer wolałby widzieć na tym stanowisku Mike’a Newella, który ostatnio dopisał na swoje konto między innymi Harry’ego Pottera i Czarę Ognia.
O ile nie możemy być zbyt pewni co do posady reżysera, to cieszy informacja, że nikt nie zamierza pozbawić pracy na stanowisku scenarzysty Jordana Mechnera, który jest twórcą serii Prince of Persia, korzeniami sięgającej do 1990 roku. Wraz z nim za skrypt scenariusza odpowiedzialny jest Jeffrey Nachmanoff (Pojutrze).
Jeżeli chcielibyście sobie przypomnieć koleje losu Perskiego Księcia, to zapraszam do naszej Encyklopedii.
Więcej:Ubisoft ostrzegał, że w końcu wyłączy krytykowane demo Anno 117, a teraz podał ostateczny termin

Prince of Persia: Piaski Czasu
Prince of Persia: The Sands of Time
Data wydania: 30 października 2003
GRYOnline
Gracze
Steam
- filmy
- Ubisoft
Komentarze czytelników
Ambitny Łoś Legend

Z Newellem ten film naprawdę może się udać, tym bardziej że producent jest ten sam co w przypadku Piratów z Karaibów. Może być wielki HIT!
zanonimizowany214090 Legionista
Przeciez w USA trwa strajk scenarzystow
vfk Legionista
szkoda ze Michael Bay jednak nie bedzie rezyserowal poniewaz ten czlowiek ma talent do przedstawienia akcji na ekranie w naprawde fajny sposob. mimo tego ze nie mial filmow z ambitna i fachowa fabula to az sie chcialo ogladac (vide transformers ktore w kinie po prostu niszczyly).
moim zdanie jezeli chca zrobic z ksiecia dobry film to mus to byc konkretne widowisko
eJay Legend

Ja sie nie dziwie Bruckheimerowi. Bay ostro go wycial ostatnimi Transformersami (zdrada na rzecz Spielberga), pobil w box office USA samych Piratów: AWE. Sami Transformers zostali lepiej przyjeci niz Piraci, przede wszystkim przez widzow, co zaowocowalo zaklepaniem dodatkowych dwoch filmow o przygodach robotów.
Szkoda, ze Jerry obraża się na każdego, kto wygra z nim filmowy wyścig, gdyz Książe Persji w wykonaniu Baya byłby świetny.