Nie da się ukryć, że Battlefield 3 przez większość graczy oczekiwany jest głównie ze względu na tryb multiplayer, przy którym niektóre osoby są w stanie spędzić setki godzin. Co jednak z miłośnikami samotnej rozgrywki? Patrick Söderlund w wywiadzie na targach E3 rzucił nieco światła na czas trwania jednoosobowej kampanii.
Marcin Skierski
Nie da się ukryć, że Battlefield 3 przez większość graczy oczekiwany jest głównie ze względu na tryb multiplayer, przy którym niektóre osoby są w stanie spędzić setki godzin. Co jednak z miłośnikami samotnej rozgrywki? Patrick Söderlund w wywiadzie na targach E3 rzucił nieco światła na czas trwania jednoosobowej kampanii.
Niestety, Söderlund, zapytany o to przez Krisa Rey’a z firmy Nvidia, nie był w stanie zająć konkretnego stanowiska: „Nie mam dla ciebie konkretnej liczby... na razie, ponieważ gra nie jest jeszcze skończona i nie chciałbym... Według mnie gra może trwać sześć, siedem, osiem, do dziesięciu godzin, w zależności od tego, co uda się nam osiągnąć, gdy ją skończymy”.
Najwyraźniej dziesięć godzin to maksymalny pułap na jaki możemy liczyć w przypadku kampanii. W dobie pierwszoosobowych strzelanin, których ukończenie potrafi zająć pięć godzin, nie byłby to najgorszy wynik. Pozostaje mieć nadzieję, że studio EA DICE nie zbliży się do podanej dolnej granicy wynoszącej ok. 6 godzin.
Battlefield 3 zadebiutuje 25 października w Stanach Zjednoczonych (europejska data nie została jeszcze potwierdzona). Równocześnie przygotowywane są edycje na PlayStation 3, Xboksa 360 oraz PC, choć to ta ostatnia jest przez twórców traktowana priorytetowo. Oznacza to, że użytkownicy komputerów osobistych mogą liczyć na najbardziej dopracowaną wersję zarówno w kwestii oprawy graficznej, jak i samej zawartości. Niedawno pojawiły się spekulacje, jakoby gra miała trafić również na Wii U.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
GRYOnline
Gracze
Steam
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
