Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 1 października 2008, 10:20

autor: Dorota Drużko

Amerykańska premiera Silent Hill: Homecoming

We wtorek, 30 września odbyła się amerykańska premiera najnowszej części Silent Hilla, po raz pierwszy więc seria trafiła na najnowsze konsole - Xboxa 360 i PS3. Według wcześniejszych zapowiedzi (i danych na oficjalnej stronie), również wczoraj pecetowy Homecoming powinien być już dostępny dla mieszkańców Stanów Zjednoczonych za pośrednictwem Steamu.

We wtorek, 30 września odbyła się amerykańska premiera najnowszej części Silent Hilla, po raz pierwszy więc seria trafiła na najnowsze konsole - Xboxa 360 i PS3. Według wcześniejszych zapowiedzi (i danych na oficjalnej stronie), również wczoraj pecetowy Homecoming powinien być już dostępny dla mieszkańców Stanów Zjednoczonych za pośrednictwem Steamu – jak pamiętamy, program nie doczeka się tam wydania w formie pudełkowej. Wciąż jednak w ofercie wspomnianej platformy tytułu brakuje, ponadto jeśli odwiedzimy serwis SteamPowered nie znajdziemy tam absolutnie żadnych informacji na temat piątej odsłony Silent Hilla.

Niestety, wciąż nie wiemy także, kiedy gra ukaże się w Europie, choć na szczęście tutaj Konami wyda komputerową wersję zarówno w formie cyfrowej jak i tradycyjnej. W dużo gorszej sytuacji znajdują się natomiast Australijczycy - tam w ogóle Homecoming nie trafi do sprzedaży, chyba, że twórcy postanowią dostosować go do kategorii +15, czyli najwyższej, według tamtejszego, bardzo restrykcyjnego prawa, kategorii wiekowyej, jaką może otrzymać gra. Wszystkie tytuły dla bardziej dojrzałych odbiorców są na terenie Australii po prostu zakazane.

Amerykańska premiera Silent Hill: Homecoming - ilustracja #1

Fanów Silent Hilla oczekujących premiery kolejnej części survival-horroru zapewne zmartwią dość kiepskie recenzje, jakie do tej pory otrzymała. Nota przyznana przez Official Xbox Magazine to jedynie 6,5 dziesięciostopniowej skali (skan poniżej), jako jej uzasadnienie padły zarzuty pod kątem nienajlepiej zrealizowanej walki i zbytnio rozwleczonej historii. Na krytykę zasłużyli również odradzający się wrogowie oraz kompletny brak zbalansowania rozgrywki w pierwszej połowie Homecoming. Niewiele łaskawszy jest serwis IGN - tutaj autor wytknął produkcji, że za bardzo zbliżyła się do zwykłej, przewidywalnej gry akcji gubiąc gdzieś po drodze dawną, oddziałującą na psychikę atmosferę.

Amerykańska premiera Silent Hill: Homecoming - ilustracja #2