The Elder Scrolls: Legends. 9 gier, które błyskawicznie straciły graczy
- Sieciowe katastrofy - 9 gier, które błyskawicznie straciły graczy
- Anthem
- Artifact
- Evolve
- Battleborn
- The Elder Scrolls: Legends
- WildStar
- Paragon
- LawBreakers
The Elder Scrolls: Legends

- Data premiery: 9 marca 2017
- Przyczyny porażki: duża konkurencja na rynku i brak „charakteru”
- Obecny status: serwery działają, ale nie pojawiają się żadne aktualizacje
Co to za gra?
The Elder Scrolls: Legends to karcianka, która – jak sama nazwa wskazuje – osadzona została w uniwersum kultowej serii RPG o tej samej nazwie. Za powstanie tego tytułu odpowiedzialne jest wewnętrzne studio Bethesdy. Zabawa w TES: Legends przypomina to, co znamy z innych popularnych karcianych produkcji – gracze staczają starcia z wykorzystaniem talii kart, a celem każdego z nich jest pozbawienie przeciwnika punktów zdrowia. Dokonać tego można, niszcząc jego karty i bezpośrednio atakując bohatera. Tytuł ten wyróżnia się głównie rozmiarem tworzonych talii i podziałem planszy na dwa szeregi, z których jeden zapewnia czasową osłoną przed atakami.
Co poszło nie tak?
Trudno jednoznacznie stwierdzić, co poszło nie tak przy The Elder Scrolls: Legends. Gra posiadała wierną bazę fanów (choć nieszczególnie dużą), ale twórcy przez cały czas mieli spory problem z dotarciem do nowych użytkowników. Można pokusić się o kilka wniosków co do przyczyn porażki. Jedną z nich jest na pewno ogromna konkurencja na rynku karcianek i fakt, że TES: Legends nie oferowało zbyt wielu odważnych nowości. Gracze w Hearthstone’a czy wirtualne MTG nie mieli żadnego konkretnego powodu, aby przerzucić się na produkcję Bethesdy, a fani serii The Elder Scrolls po prostu nie byli zainteresowani karcianką.
Co więcej, grze brakowało „charakteru” – postacie obecne na kartach znane były głównie zapalonym fanom marki, podczas gdy bohaterów Hearthstone’a czy nawet Gwinta zna i lubi znacznie większa liczba osób. Decyzja o zaprzestaniu wspierania TES: Legends najpewniej wynika również z tego, że na rynku w 2020 roku pojawił się kolejny konkurent w postaci Legends of Runeterra – z kartami wyjętymi wprost ze świata League of Legends. Jakie więc szanse miała karcianka Bethesdy z kolejnym tytułem Riot Games? Praktycznie żadne, a porzucenie gry wydaje się być czysto biznesowym zagraniem.
JAK SKOŃCZYŁO THE ELDER SCROLLS: LEGENDS?
Pod koniec 2019 roku Bethesda ogłosiła koniec wsparcia dla TES: Legends. Serwery tej produkcji nadal są aktywne, ale gracze nie otrzymają już żadnych dużych aktualizacji czy rozszerzeń.
