Dying Light 2 – to nie jest zwykła kontynuacja. Najlepsze gry E3 2019 zdaniem redakcji

Jakub Mirowski

Dying Light 2 – to nie jest zwykła kontynuacja

  1. Widzieliśmy Dying Light 2 i bardzo nam się spodobało

Muszę wyznać, że nowy zwiastun Dying Light 2 wzbudził we mnie raczej mieszane odczucia, głównie ze względu na moją poważną alergię na arcydramatyczną narrację, a także z powodu nieco drewnianych momentami ruchów protagonisty. Natomiast informacje na temat nadchodzącego dzieła Techlandu, które docierają do nas z Los Angeles, brzmią wyjątkowo zachęcająco. To nie będzie tylko kolejna gra o zombie ani robiona po łebkach kontynuacja. Dying Light 2 zaoferuje oczywiście więcej broni, więcej możliwości ofensywnych, więcej akrobacji – ale doda także kompletnie nową warstwę do scenariusza. Zamiast latać po dachach w roli chłopca na posyłki będziemy teraz aktywnie wpływać na rozwój lub popadanie w ruinę kolejnych dzielnic miasta, a nasze decyzje odbiją się nie tylko na dynamice sił w danym regionie, ale i na codziennej rzeczywistości zwyczajnych ludzi. Kolejnym ambitnym posunięciem ze strony Techlandu było uczynienie protagonistą mężczyzny zarażonego wirusem – co w praktyce oznacza, że pozostając w ciemnościach, zwiększymy swoją siłę i wytrzymałość, ale i zaryzykujemy przeistoczenie się w zombie. Szykuje się więc gra w wielu aspektach diametralnie różna od poprzedniczki.

Okiem Marcina: Mam na imię Marcin, w Dying Light grałem ponad 180 godzin i w sumie to jeszcze bym pograł. „Dwójka”, mimo małej ilości nowych materiałów na targach, co raczej nie nastraja optymistycznie, zapowiada się bardzo obiecująco. „Jedynka” broniła się już samymi mechanizmami rozgrywki. Walka i bieganie sprawiałyby radochę, nawet gdyby nie było tam nic więcej. A było przecież bardzo klimatyczne miasto, piękna oprawa i dość zawartości, żeby się nie nudzić. Kontynuacja to więcej tego samego plus większy wpływ na świat gry. Dodatkowo większy nacisk na potyczki z ludźmi zamiast z zombie może sprawić, że starcia będą trudniejsze i bardziej urozmaicone. Pytanie tylko, czemu na E3 2019 widzieliśmy mniej więcej to samo, co rok wcześniej?

Cyberpunk 2077

Cyberpunk 2077

PC PlayStation Xbox Nintendo

Data wydania: 10 grudnia 2020

Informacje o Grze
8.2

GRYOnline

7.6

Gracze

8.6

Steam

7.6

OpenCritic

OCEŃ
Oceny
Podobało się?

74

Jakub Mirowski

Autor: Jakub Mirowski

Z GRYOnline.pl związany od 2012 roku: zahaczył o newsy, publicystykę, felietony, dział technologiczny i tvgry, obecnie specjalizuje się w ambitnych tematach. Napisał zarówno recenzje trzech odsłon serii FIFA, jak i artykuł o afrykańskiej lodówce low-tech. Poza GRYOnline.pl jego materiały na temat uchodźców, migracji oraz zmian klimatycznych publikowane były m.in. w Krytyce Politycznej, OKO.press i Nowej Europie Wschodniej. W kwestii gier jego zakres zainteresowań jest nieco węższy i ogranicza się do wszystkiego, co wyrzuci z siebie FromSoftware, co ciekawszych indyków i tytułów typowo imprezowych.

Jak podobały Ci się targi E3 2019?

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl