Data wydania: 25 marca 2022
Przygodowa gra akcji od studia Tango Gameworks. W Ghostwire: Tokyo walczymy z duchami z japońskiego folkloru, starając się rozwikłać zagadkę zniknięcia 99% procent populacji tytułowego miasta.
GRYOnline
Gracze
Steam
Ghostwire: Tokyo jest przygodową grą akcji, która zabiera graczy do współczesnego Tokio i pozwala im zmierzyć się z hordami yokai, czyli duchów z japońskiego folkloru. Produkcja została opracowana przez studio Tango Gameworks, a czuwał nad nią Shinji Mikami – „ojciec” serii Resident Evil.
Akcja gry Ghostwire: Tokyo toczy się w alternatywnej wersji stolicy Japonii. W wyniku tajemniczego wydarzenia o podłożu okultystycznym zniknęła większość (a dokładnie – 99%) populacji miasta. Jakby tego było mało, po ulicach zaczęły wałęsać się duchy (zwane Przybyszami) w poszukiwaniu ofiar oraz członkowie tajemniczego ugrupowania, którzy ukrywają swoją tożsamość za tradycyjnymi maskami Hannya. Gracz wciela się natomiast w bohatera, który jako jeden z nielicznych zdołał przetrwać ową katastrofę, a także został obdarzony nadnaturalnymi zdolnościami. Od tej pory jego zadaniem jest nie tylko stawienie czoła hordom yokai, lecz również rozwikłanie zagadki stojącej za tymi wydarzeniami.
W Ghostwire: Tokyo akcję ukazano z perspektywy pierwszej osoby (FPP). Przemierzając japońską stolicę, zajmujemy się przede wszystkim walką z oponentami. Każdy przeciwnik posiada unikalny zestaw ruchów i ataków, a także indywidualny słaby punkt; rozpracowanie tego pierwszego i odkrycie drugiego stanowi klucz do zwycięstwa. Wśród adwersarzy znajdziemy między innymi takie duchy, jak Amewarashi (byt przyjmujący postać małego dziecka w żółtym płaszczu przeciwdeszczowym, potrafiący wzywać inne duchy na pomoc), Shiromuku (wyglądający niczym panna młoda w tradycyjnym białym kimono) czy Kuchisake (inspirowany miejskimi legendami, silny i zwinny oponent wyposażony w długie nożyce). Walczymy z nimi, robiąc użytek z nadnaturalnych zdolności bojowych protagonisty, których wachlarz poszerzamy w miarę postępów.
Ghostwire: Tokyo może się pochwalić oprawą graficzną wysokiej jakości; podobnie mają się sprawy z warstwą dźwiękową. Ponadto wersja na PlayStation 5 wykorzystuje możliwości oferowane przez haptyczne wibracje kontrolera DualSense.
Autor opisu gry: Michał Kułakowski
Platformy:
PC Windows 25 marca 2022
PlayStation 5 25 marca 2022
Xbox Series X/S 12 kwietnia 2023
Gry podobne:
Recenzja GRYOnline
Ghostwire: Tokyo to gra, która nie potrafiła wykorzystać swojego potencjału. Nie robi ona nic szczególnie źle – może poza wspominaną powtarzalnością, ale jednocześnie, pomijając totalnie odjechaną otoczkę wizualną, nie potrafi się również wyróżnić się z tłumu. To rzemieślnicza robota, przepiękna pod względem artystycznym, ale ze średnim gameplayem.
Aktualizacja: 21 marca 2022
Ghostwire Tokyo poradnik, solucja to pełny opis przejścia gry oraz porady na start, do eksploracji, walki, rozwoju postaci, pochłaniania duchów. Opisujemy jak zdobywać Mejka, wszystkie znajdźki, posążki Izo, notatki KK, trofea, wymagania sprzętowe.
15 marca 2022
Relacja z Ghostwire: Tokyo to zdecydowanie nie jest miłość od pierwszego wejrzenia. Warto się jednak nie zrażać, bo gra potrafi rozwinąć skrzydła i jest ciekawsza niż sugeruje to miałki wstęp do przygody.
4 lutego 2022
Pół godziny z Ghostwire: Tokyo pozostawiło mnie z paroma pytaniami na temat natury samej gry. Pokaz rozbudził jednak we mnie mocny entuzjazm i apetyt na więcej za sprawą atmosfery, którą już teraz najchętniej bym pochłonął.
2 stycznia 2021
W 2021 roku wśród gier na pewno nie zabraknie hitów, o których będzie głośno jeszcze przed premierą. Obok nich będą jednak i te mniej reklamowane produkcje, które mogą okazać się kandydatami do gry roku. Oto nasza lista potencjalnych przebojów 2021.
16 czerwca 2019
Po skończonym E3 nadchodzi czas, kiedy redakcja każdego większego serwisu zbiera się, by wytypować najlepsze gry pokazane na targach, nic więc dziwnego, że i my podążyliśmy w tym przypadku za tłumem.
Twórcy Hi-Fi Rush oraz serii The Evil Withing oficjalnie odrodzili się dzięki firmie Krafton i wracają do tworzenia gier.
gry
Jakub Błażewicz
2 stycznia 2025
Dziś w Epic Games Store można odebrać 2 gry. Ghostwire: Tokyo to horror garściami czerpiący z japońskiej mitologii, natomiast Witch It pozwala pobawić się w chowanego, wcielając się w wiedźmy i wieśniaków.
gry
Hubert Śledziewski
31 października 2024
Poznaliśmy ofertę PS Plus Essential na listopad 2024 roku. Wśród 3 produkcji jest jedna premiera, która powinna zadowolić szczególnie fanów Death Note.
gry
Maciej Gaffke
5 listopada 2024
Legenda branży, Shinji Mikami, ujawnił, że planował opuścić studio Tango Gameworks wiele lat wcześniej, ale nie zrobił tego, ponieważ czuł się odpowiedzialny za projekty, które wówczas tworzono.
gry
Kamil Kleszyk
28 kwietnia 2024
Poznaliśmy szóstą darmową produkcję, którą przygotował dla nas Epic Games. Tym razem bezpłatnie odbierzemy Ghostwire: Tokyo, czyli utrzymaną w konwencji horroru grę akcji.
gry
Agnieszka Adamus
24 grudnia 2023
Abonenci usługi Amazon Prime Gaming odbiorą w październiku siedem gier, w tym bardzo dobre i wciąż świeże Ghostwire: Tokyo. Czeka na nich również prezent do Cyberpunka 2077: Phantom Liberty.
gry
Hubert Śledziewski
28 września 2023
Wyciekły dokumenty z nadchodzącymi planami wydawniczymi Bethedy. Wymieniono w nich m.in. Dishonored 3, Ghostwire Tokyo 2, remastery gier Fallout 3 i Oblivion oraz Doom Year Zero.
gry
Adrian Werner
19 września 2023
Oferta Humble Choice na czerwiec 2023 roku liczy osiem gier. Daniem głównym paczki jest wciąż świeże Ghostwire: Tokyo.
gry
Hubert Śledziewski
6 czerwca 2023
Ghostwire: Tokyo jest już dostępne na konsolach Xbox Series X/S. Produkcja studia Tango Gameworks zasiliła również katalog usługi Game Pass. Mało tego, gra otrzymała także sporą aktualizację.
gry
Kamil Kleszyk
13 kwietnia 2023
Poznaliśmy listę gier, które trafią do PC/Xbox Game Passa w pierwszej połowie kwietnia 2023 roku. Jest ich pięć: jedna to premierowe Minecraft Legends, a dwie debiutują na Xboxach – Ghostwire: Tokyo i Loop Hero.
gry
Hubert Śledziewski
17 kwietnia 2023
Popularne pliki do pobrania do gry Ghostwire: Tokyo.
trainer Ghostwire: Tokyo - v1.0.2 +20 Trainer - 30 marca 2022
trainer Ghostwire: Tokyo - v1.0 +17 Trainer - 30 marca 2022
trainer Ghostwire: Tokyo - v1.0 +16 Trainer - 8 kwietnia 2022
mod Ghostwire: Tokyo - DLSS Unlocker for all GPUs including AMD Radeon (FSR/FidelityFX Super Resolution mod) - 27 października 2022
trainer Ghostwire: Tokyo - 05.06.2022 +17 Trainer (WeMod) - 16 czerwca 2022
mod Ghostwire: Tokyo - Wider Field of View (FOV) for Ghostwire Tokyo v.2.0.7.8 - 20 kwietnia 2022
trainer Ghostwire: Tokyo - 2023.05.18 +17 Trainer - 28 grudnia 2023
mod Ghostwire: Tokyo - Reshade by Sublime v.1.0.2 - 6 kwietnia 2022
Wymagania sprzętowe gry Ghostwire: Tokyo:
PC / Windows
Minimalne wymagania sprzętowe:
(30 fps / 720p) Intel Core i7-4770K 3.5 GHz / AMD Ryzen 5 1600 3.2 GHz, 12 GB RAM, karta grafiki 6 GB GeForce GTX 1060 / 4 GB Radeon RX 5500 XT lub lepsza, 20 GB SSD, Windows 10 64-bit.
Rekomendowane wymagania sprzętowe:
(30 fps / 1080p) Intel Core i7-6700 3.4 GHz / AMD Ryzen 5 2600 3.4 GHz, 12 GB RAM, karta grafiki 8 GB GeForce GTX 1080 / 6 GB Radeon RX 5600 XT lub lepsza, 20 GB SSD, Windows 10 64-bit.
Ultra wymagania sprzętowe:
(30 fps / 4K / ray tracing) Intel Core i7-8700 3.2 GHz / AMD Ryzen 5 5600X 3.7 GHz, 16 GB RAM, karta grafiki 10 GB GeForce RTX 3080 / 16 GB Radeon RX 6900 XT lub lepsza, 20 GB SSD, Windows 10 64-bit.
PlayStation 5
Wspiera:
30 fps w 4K z RT / 40-50 fps w 4K z RT / 60 fps / 60+ fps
Średnie Oceny:
Średnia z 15 ocen gry wystawionych przez Recenzentów i Redaktorów GRYOnline.pl, Ekspertów i wybranych Graczy.
Średnia z 277 ocen gry wystawionych przez użytkowników i graczy z GRYOnline.pl.
"Bardzo pozytywne"
Średnia z 11231 ocen gry wystawionych przez użytkowników STEAM.
Oceny Recenzentów i Ekspertów
Sebastian Kasparek
Recenzent GRYOnline.pl
2022.03.21
Nowych marek w branży nigdy za wiele. Dlatego pojawienie się Ghostwire: Tokyo wyjątkowo cieszy. Zwłaszcza, że uderza w uwielbiane przeze mnie japońskie tony. Pora się jednak przekonać, czy warto było czekać i czy oferuje efekt świeżości?
Daniel Burzykowski
GRYOnline.pl Team
2025.02.13
Prosta i przewidywalna fabuła, klimatyczna i ładna grafika, płynne 60 FPS na PS5 przez większość czasu, bardzo przyjemny system walki. Trochę zbyt dużo grindu do platyny, ale w PS Plusie warto sprawdzić!
ereboss
Ekspert
2023.11.27
Ghostwire: Tokyo jest kapitalną grą, ale ma jeden problem który zaczął mnie drażnić w tego typu grach. Ale do tego dojdę. Gra jest samdboxem. Akcja dzieje się w okręgu Shibuya. Jako że zwiedzamy Azjatyckie miasto to świat gry jest bardzo wertykalny. Pierwsze skojarzenia to CP 2077, a uważam że CP na najlepszą mapę w historii gier. Shibuya ma pełno ciasnych uliczek, masę neonów, nie ma takiego miejsca gdzie było by ciut więcej miejsca. Widać że teren jest tam na wagę złota. Sama Shibuya jest też dosyć zróżnicowania. Możemy zwiedzać dzielnice handlowe, rozrywkowe, osiedla bloków, osiedla domków jednorodzinnych, las, centrum. No jest na co popatrzeć. Z samego faktu że można pozwiedzać sobie to Tokyo warto odpalić grę. Też podobało mi się to że gra nie jest umiejscowiona w jakiś latach 80, 90. Tylko we współczesnym czasie. Nadaje to jeszcze lepszego klimatu. Dodam jeszcze że w grze możemy wejść na każdy dach budynku. A skakanie z dachu na dach jest świetne. Jako że gra dzieje się w Japonii to mamy do czynienia z ich mitologią/dawnymi wierzeniami. W grze jest pełno postaci/potworów które są żywcem wzięte z jak to się ładnie mówi "Japońskiego folkloru". Ja się na tym nie znam, dla mnie to obce, ale przyznam że odświeżające. Przeciwnicy w grze to takie typowe Japan horror enemy. Dziewczyny z długimi włosami itp... Są fajnie zaprojektowani, szczególnie bossowie ale czego się spodziewać nad grą pracował twórca Resident Evil. Walka w grze prowadzona jest głównie na odległość mamy do dyspozycji 4 bronie które posiadają alternatywny strzał. Pistolet, strzelbę, wyrzutnie rakiet i łuk. YYYYY a nie wróć hehehe. Napisałem tak prześmiewczo bo trochę to tak wygląda. Mamy 3 żywioły, wiatr, wodę i ogień. A korzystanie z nich wygląda jak korzystacie z wyżej wymienionych borni. Wiatr to taki pistolet który może również strzelać jak karabin. Woda to strzelba ale może też zamrażać. Ogień to wyrzutnia rakiet ale może też podpalać przeciwników. No i mam ten łuk który tak naprawę jest niepotrzebny. Korzystałem z niego tylko w misjach które go wymagały. Samo tkanie mocy wygląda fajnie i jak pojawi się więcej przeciwników to walka wygląda kozacko i jest efektowa. Postacie na które trafiamy niestety nie są jakoś szczególnie wyraziste. Akito(Główny bohater) i KK(towarzysz) jeszcze przejdą to reszta wypada słabo. Główny złol również wypad tak sobie. Sama fabuła w grze też moim zdaniem wypada średnio. Może źle ją zrozumiałem przez te Japońskie odniesienia, no nie wiem. Misje poboczne opierają się głównie na przeprowadzeniu egzorcyzmu. Nie są one wymyśle i są dosyć krótkie. Przejdę teraz to mniej fajnej rzeczy. O ile fabuła i misje poboczne, może mi nie przypadły to są jakieś. Ale zbieractwo w grze mnie dobiło. Mamy tutaj typowo UBI zapychacze. Znajdź 50 tego, dotknij 40 tamtego, przynieś 60 innego. Takie zbieractwo ciekawiło mnie kilka lat temu jak grałem w FC3, FC4. Oczywiście zbieramy też dusze które potrzebę są do ulepszenia naszej postaci. Ale zbieranie dusz akurat nie jest upierdliwe bo są wszędzie i co chwile jakąś znajdujemy. Widać że to zbieractwo ma nas zachęć zo zwiedzania Tokyo ale sam wygląd miasta nas zachęca do zwiedzania bo jest nietypowe a znajdźki nie muszą nas zmuszać. Znajdźki trzeba dobrze zaprojektować. RDR 2 pokazuje że się da. Reasumując polecam Ghostwire: Tokyo. Fabuła i poboczne takie średnie(ale ujdzie), znajdźki takie se... ale cała reszta lśni. Grało mi się przyjemnie. Grę ukończyłem w 25h i grałem na XSX w 60 fps. Gra czasami klatkuje, ale nie natrafiłem na żadne bugi czy inne glicze. Napawano wrócę jeszcze do Tokyo bo jest co pozwiedzać.
Bydlaq1516
Ekspert
2023.10.29
Gra naprawdę niezła i klimatyczna, ale z drobnymi mankamentami. Najlepsze co w tej produkcji to fabuła. Tworzy ona fajne środowisko do poruszania się i łatwo się w nią wczuć. Szkoda, że opowieść trwa tak krótko, bo dwukrotnie mniej czasu niż opcjonalna eksploracja otwartego świata, która poza zadaniami pobocznymi nie ma nic ciekawego do zaoferowania, a znajdziek jest mnóstwo i zbieranie ich trochę mi się dłużyło. Na minus też praca kamery, ale można się przyzwyczaić. W sumie gra jest przyzwoita, ale maxowanie trwa co najmniej 5 godzin za dużo.
wwad
Ekspert
2023.07.11
Fajny pomysł na grę. Wykonanie średnio-dobre.Ja do tego podszedłem typowo fabularnie dla relaksu i grałem tylko wątek główny. Długość gry była idealna nie przytłoczyła i nie znudziła się.Gra miała wiele zabawnych momentów choćby paradę straszydeł świetny moment gdy duchy się przechadzały po mieście, dobry japoński klimat i ciekawie przedstawione zniknięcie ludzi. Polski dubbing całkiem ok.Graficznie w hdr super to wygląda ( jak patrzę na screeny na gol zwyczajne to jakbym w zupełnie inną grę grał ).Optymalizacja ok.Samo czarowanie i walka nie powala ale ja grałem na easy więc nie było dramatu się tym zbytnio zmęczyć. Za to przeciwnicy fajnie wymyśleni podobali mi się przynajmniej nie odgrzewany kotlet tylko pomysł na coś nowego.Wątek psychologiczny na końcu na mnie to nie działa i czyszczenie bram trochę męczyły ale dotrwałem do końca.
Michal_Skowron
Ekspert
2022.10.12
Musze napisać że gra jest bardzo dobra. Przedstawione Tokyo jest przepiękne a w deszczu z włączonym RT wygląda obłędnie. Jest to druga gra po Cyberpunku która świetnie wykorzystuje RT. Historia jest bardzo ciekawa a zadanie poboczne są naprawde fajnie zrobione, japońska kultura a do tego taki trochę klimat horrorru bardzo mi spasował. Bardzo ładna grafika i filmy w wysokiej jakości prezentowały się super, było co podziwiać. Podobały mi się też walki z przeciwnikami którzy byli fajnie zrobieni na styl japońskich horrorów a sama likwidacja za pomocą sił żywiołów była dynamiczna i wyglądała bardzo efektownie. Grałem na i7 11gen i rtx3070 laptop (TGP 140W) na max detalach i w 1080p z RT na MAX, dlss na jakość i gra chodziła płynniutko bez żadnych widocznych spadków. Ogólnie bardzo dobry tytuł, same miasto wygląda super i ma w niektórych miejscach śliczne widoczki, muzyka nie zapadła mi w pamięć ale jakaś była, sam dźwiek był ok. Na duży PLUS zasługuje polski dubbing który moim zdaniem jest świetny, ale z japońskim dubbingiem i napisami PL też musi brzmieć ciekawie. Podsumowując świetna gierka! Polecam!
Adrian Werner
GRYOnline.pl Team
2022.09.24
Niby walka jest dosyć średnia, ale nie przeszkadza to w zabawie. Piękny świat, świetna fabuła i niesamowicie zaprojektowane misje (także te poboczne). Ghostwire: Tokyo to perełka.
ArtystaPisarz
Ekspert
2022.07.14
Dziwny jest ten świat. Kiedy usłyszałem o tej grze po raz pierwszy w 2019 r. podczas jakże pamiętnej prezentacji na E3 prowadzonej przez przesympatyczną Ikumi Nakamurę, w życiu nie przypuszczałem, że będę zainteresowany tym tytułem. Tymczasem minęło trzy lata, a "Ghostwire" nie dość, że przeszedłem, to jeszcze zapłaciłem za nie pełną niemal cenę. I wcale nie żałuję, bo to dowód na to, że da się robić ciekawe, dobrze zaprojektowane i wciągające ubigry, które wcale nie muszą być rozpisane na miliardy godzin i osadzone w sztampowych realiach. Wiele pochwał na temat tej gry dotyczy jej klimatu i bardzo wnikliwego i pieczołowitego oddania folkloru Japonii, i pod wszystkim tym się podpisuję obiema rękami. Klimat był tym, co mnie do tej gry przyciągnęło (dla mnie było to trochę takie pierwszoosobowe "World of Horror"), dużo frajdy dostarczyły mi również jednak mechanizmy rozgrywki, z dobrze zaprojektowanymi znajdźkami na czele. Nie jest to może rewolucja w ramach gatunku, ale mądre jego rozwinięcie i hmm... jak po polsku powiedzieć "streamlined"? Powiedzmy, że chodzi o oczyszczenie ubigier z niepotrzebnej, narosłej przez lata warstwy tłuszczu. I tylko fabuła rozczarowuje, bo choć postacie się ciekawe, to opowiadana tu historia jest strasznie krótka i w niczym nie zaskakuje. Plus warstwa techniczna zdaje się być taka sobie, bo gra kilkukrotnie wywalała mi się do Windowsa, ale może to wina tego, że uruchamiałem ją na komputerze, który lata swojej świetności ma już za sobą. Tak czy inaczej - zawsze miło zobaczyć coś nowego, zwiedzić odmienne od mainstreamowych klimaty. Liczę na sequel, i to taki, który będzie nie bardziej rozbudowany pod względem treści, lecz jeszcze bardziej dopracowany.
Butryk89
Ekspert
2022.04.05
Niezła gra z masą informacji o kulturze i mitologii japońskiej. Miło eksploruje się teren Tokio, tylko potrafi wkraść się monotonia. Walka jest chyba dla mnie najsłabszym ogniwem tej produkcji, chociaż 3 rodzaje ataków to trochę za mało. Ponadto przeciwnicy to durnie. AI praktycznie tu nie istnieje. Łuk jest bezużyteczny. Talizmanów praktycznie nie używałem, bo bez nich da się pokonać szybko praktycznie każdego wroga. Większość czasu raczej ciska się wietrznym atakiem, nieraz ognistym przy bardziej wymagających przeciwnikach. Niemniej nie jest to gra idealna, nie ma w niej nic rewolucyjnego ani rewelacyjnego.
Filip Grabski
GRYOnline.pl Team
2024.09.16
ereboss
Ekspert
2023.11.27
Seba01
Ekspert
2023.09.25
manek23
Ekspert
2023.09.03
zvr
Ekspert
2023.06.03
Łukasz Telesiński
GRYOnline.pl Team
2023.04.21
Ocena STEAM
Bardzo pozytywne (11 231)
Główne zalety gry
Główne wady gry
Funkcje lub elementy, których brakuje w grze według użytkowników
Podsumowanie
Podsumowanie recenzji użytkowników wygenerowane przez AI,
ereboss Konsul
Ghostwire: Tokyo jest kapitalną grą, ale ma jeden problem który zaczął mnie drażnić w tego typu grach. Ale do tego dojdę.
Gra jest samdboxem. Akcja dzieje się w okręgu Shibuya. Jako że zwiedzamy Azjatyckie miasto to świat gry jest bardzo wertykalny. Pierwsze skojarzenia to CP 2077, a uważam że CP na najlepszą mapę w historii gier. Shibuya ma pełno ciasnych uliczek, masę neonów, nie ma takiego miejsca gdzie było by ciut więcej miejsca. Widać że teren jest tam na wagę złota. Sama Shibuya jest też dosyć zróżnicowania. Możemy zwiedzać dzielnice handlowe, rozrywkowe, osiedla bloków, osiedla domków jednorodzinnych, las, centrum. No jest na co popatrzeć. Z samego faktu że można pozwiedzać sobie to Tokyo warto odpalić grę. Też podobało mi się to że gra nie jest umiejscowiona w jakiś latach 80, 90. Tylko we współczesnym czasie. Nadaje to jeszcze lepszego klimatu. Dodam jeszcze że w grze możemy wejść na każdy dach budynku. A skakanie z dachu na dach jest świetne.
Jako że gra dzieje się w Japonii to mamy do czynienia z ich mitologią/dawnymi wierzeniami. W grze jest pełno postaci/potworów które są żywcem wzięte z jak to się ładnie mówi "Japońskiego folkloru". Ja się na tym nie znam, dla mnie to obce, ale przyznam że odświeżające.
Przeciwnicy w grze to takie typowe Japan horror enemy. Dziewczyny z długimi włosami itp... Są fajnie zaprojektowani, szczególnie bossowie ale czego się spodziewać nad grą pracował twórca Resident Evil.
Walka w grze prowadzona jest głównie na odległość mamy do dyspozycji 4 bronie które posiadają alternatywny strzał. Pistolet, strzelbę, wyrzutnie rakiet i łuk. YYYYY a nie wróć hehehe. Napisałem tak prześmiewczo bo trochę to tak wygląda. Mamy 3 żywioły, wiatr, wodę i ogień. A korzystanie z nich wygląda jak korzystacie z wyżej wymienionych borni. Wiatr to taki pistolet który może również strzelać jak karabin. Woda to strzelba ale może też zamrażać. Ogień to wyrzutnia rakiet ale może też podpalać przeciwników. No i mam ten łuk który tak naprawę jest niepotrzebny. Korzystałem z niego tylko w misjach które go wymagały. Samo tkanie mocy wygląda fajnie i jak pojawi się więcej przeciwników to walka wygląda kozacko i jest efektowa.
Postacie na które trafiamy niestety nie są jakoś szczególnie wyraziste. Akito(Główny bohater) i KK(towarzysz) jeszcze przejdą to reszta wypada słabo. Główny złol również wypad tak sobie. Sama fabuła w grze też moim zdaniem wypada średnio. Może źle ją zrozumiałem przez te Japońskie odniesienia, no nie wiem. Misje poboczne opierają się głównie na przeprowadzeniu egzorcyzmu. Nie są one wymyśle i są dosyć krótkie.
Przejdę teraz to mniej fajnej rzeczy. O ile fabuła i misje poboczne, może mi nie przypadły to są jakieś. Ale zbieractwo w grze mnie dobiło. Mamy tutaj typowo UBI zapychacze. Znajdź 50 tego, dotknij 40 tamtego, przynieś 60 innego. Takie zbieractwo ciekawiło mnie kilka lat temu jak grałem w FC3, FC4. Oczywiście zbieramy też dusze które potrzebę są do ulepszenia naszej postaci. Ale zbieranie dusz akurat nie jest upierdliwe bo są wszędzie i co chwile jakąś znajdujemy. Widać że to zbieractwo ma nas zachęć zo zwiedzania Tokyo ale sam wygląd miasta nas zachęca do zwiedzania bo jest nietypowe a znajdźki nie muszą nas zmuszać. Znajdźki trzeba dobrze zaprojektować. RDR 2 pokazuje że się da.
Reasumując polecam Ghostwire: Tokyo. Fabuła i poboczne takie średnie(ale ujdzie), znajdźki takie se... ale cała reszta lśni. Grało mi się przyjemnie. Grę ukończyłem w 25h i grałem na XSX w 60 fps. Gra czasami klatkuje, ale nie natrafiłem na żadne bugi czy inne glicze. Napawano wrócę jeszcze do Tokyo bo jest co pozwiedzać.
blimsien_yankovic Centurion
Bardzo się ciężko pisze o grze która jest tak dobrze dopracowana i przemyślana. Trudno ubrać w słowa jak mocno autorzy zadbali o detale. W to trzeba zagrać, nie pożałujecie. Ja otrzymałem ją za darmo od Epica i w sumie skorzystałem maksymalnie. Ghostwire Tokyo to tytuł gry która będzie błyszczała w top zestawieniach z tego okresu. Dla fanów Japonii pozycja obowiązkowa.
Dostajemy do zwiedzania w otwartym świecie kawałek Tokio, ten najbardziej znany Shibuya. Poznajemy lokacje nie tylko z poziomu na zewnątrz miasta czyli ulic i dachów ale też od wewnątrz. Zadziwiająco wiele drzwi jest dla nas otwartych. Od razu bije po oczach charakterystyczna architektura i ładne miasto.
Poza głównym wątkiem dostajemy zadania poboczne. Zadania które są najbardziej przyjazne graczowi jakie dotąd wykonywałem w jakiejkolwiek grze. Wykonując je podnosimy poziom naszej postaci oraz zdobywamy magatamę potrzebną do odblokowania specjalnych umiejętność - niepotrzebnych do wykonania wątku głównego ale bardzo umilają rozgrywkę. Misja poboczna w szkole to majstersztyk, nie wiem czy wszyscy oceniający ją ukończyli ponieważ jest to zadanie poboczne a naprawdę warto.
Na plus jest to że nie jest beznadziejnie łatwa. Łatwy poziom obliguje grę do traktowania nas ulgowo ale na pewno nie będzie tak "aby przejść grę naciśnij W i przytrzymaj E". Nie. Łatwy poziom jest łatwy ale nie beznadziejnie łatwy... jest satysfakcjonujący, dla takich noobów jak ja.
Daję 10/10 - tutaj nie może być innej oceny.
subspace Chorąży
Rekordowy plaster gówna.Jakby były oceny ujemne to bez wahania.Dam 0,świat byłby lepszy bez tego gniota.
Mitakana666 Junior
nie dla każdego ta gra. Jest sporo czytania. Historia. Kultura. Japonia nie jest łatwa. Osobiście jestem zachwycony bo smaczków z Japonii jest naprawdę sporo. Im dalej tym lepiej. Grafika nie jest moim wyznacznikiem gry. Fabuła jest istotna. Ta gra mnie pochłonęła jak Tokio duchy.. świetna gra