Twórcy Hi-Fi Rush oraz serii The Evil Withing oficjalnie odrodzili się dzięki firmie Krafton i wracają do tworzenia gier.
Twórcy Hi-Fi Rush oficjalnie wznowili działalność.
Studio Tango Gameworks wraca po planowanym zamknięciu przez Microsoft – pod (niemal) tą samą nazwą jako część grupy Krafton, wydawcy PUBG: Battlegrounds. Zespół podzielił się tą informacją w ogłoszeniu, które zamieszczono na stronie dewelopera w serwisie X.
Od dawna wiemy, że przyszłość Tango Gameworks jest zapewniona. W sierpniu firma Microsoft poinformowała o rozmowach z grupą Kraftona odnośnie do przejęcia japońskiego zespołu, przy czym wtedy jeszcze nie sprecyzowano, jakie plany wobec studia ma południowokoreańska spółka.
Również nowe ogłoszenie dewelopera nie zdradza, co przyniesie następny rozdział historii Tango Gameworks (poza, rzecz jasna, tworzeniem gier w ogóle). Skądinąd wiemy, iż deweloper miał pracować nad kontynuacją Hi-Fi Rush jeszcze przed zamknięciem studia przez Microsoft, a przedstawiciele Kraftona wyraźnie sugerowali, że wydawca jest zainteresowany takim projektem (nawet jeśli nie ma on sensu z finansowego punktu widzenia).
Przypominamy, że Tango Gameworks to japońskie studio deweloperskie, założone w 2010 roku przez Shinjiego Mikamiego – twórcę serii Resident Evil. W latach 2010-2024 zespół należał do koncernu ZeniMax Media, a jego specjalnością były survival horrory tworzone z myślą o komputerach osobistych i konsolach.
GRYOnline
Gracze
Steam
6

Autor: Jakub Błażewicz
Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).