Disco Elysium. Gry października – najciekawsze premiery i konkurs

Michał Grygorcewicz

1 października 2019

Disco Elysium

Data premiery: 15 października

INFORMACJE

Gatunek: RPG
Platforma: PC
Przybliżona cena: brak danych

Czym jest Disco Elysium?

To nastawione głównie na narrację izometryczne RPG osadzone w świecie mieszającym elementy fantastyki, retrofuturyzmu i realizmu. Odcinający się od klasycznych przedstawicieli gatunku i stawiający zamiast tego na sporo autorskich pomysłów tytuł jest debiutanckim dziełem estońskiego studia ZA/UM.

Jaki jest zarys fabularny Disco Elysium?

Akcja Disco Elysium toczy się w nadmorskim mieście Revachol (nie szukajcie go na mapie, bo nie znajdziecie). Nam przyjdzie wcielić się w niezbyt czystego moralnie i mało zdolnego policjanta. Nasz (anty)bohater podejmie się sprawy, podczas której albo uda mu się uzyskać odkupienie, albo przejdzie na stronę zła.

Jak będzie wyglądać rozgrywka w Disco Elysium?

Tytuł zaoferuje tradycyjne dla gatunku gier fabularnych aktywności – wykonywanie zadań głównych i pobocznych, walkę, rozwijanie postaci – ale wszystko to pełnić będzie drugorzędną funkcję względem warstwy narracyjnej i poczucia bycia bohaterem dobrej powieści. Wokół protagonisty stale będziemy widzieć krąg symboli, reprezentujących informacje pozyskiwane przez różne zmysły oraz przemyślenia bohatera, a stopień rozbudowania dialogów zmieni niejedną rozmowę w swoistą grę logiczną. Nawet system walki oparty zostanie na wyborze tekstowych opisów ataków.

Więcej o grze Disco Elysium

NASZE OCZEKIWANIA

Najmocniejszy kandydat na RPG roku? Nie GreedFall ani nawet nie The Outer Worlds, a Disco Elysium właśnie. Chyba nie było i już nie będzie w 2019 roku gry bliższej formule klasycznych izometrycznych RPG – ale nie to stanowi o sile tego tytułu. Realia z pogranicza kina noir i serii Dishonored, „literacka” mechanika walki, pełna dowolność w prowadzeniu śledztwa i rozwiązywaniu problemów, świat skąpany w moralnych odcieniach szarości – powodów do interesowania się Disco Elysium jest aż nadto. I chociaż nikt nigdy wcześniej nie słyszał o estońskim studiu ZA/UM, jestem gotów dać mu debiutancki kredyt zaufania... Tylko skąd ja wytrzasnę „60+ godzin” na przejście tej gry przed końcem roku?!

Krzysztof „Draug” Mysiak