Evolve ewoluował, ale to nie wystarczyło. Gry, których gracze nie chcieli nawet za darmo
- Gry, których gracze nie chcieli nawet za darmo
- WildStar to pogromca WoW-a, który pokonał samego siebie
- Evolve ewoluował, ale to nie wystarczyło
- Battlerite, czyli MOBA tak okrojona, że bardziej się nie dało
- LawBreakers miało być Overwatchem dla dorosłych
- Age of Conan mogło zawojować gatunek MMORPG
- Defiance nie uratował ani serial, ani wersja 2050
- Bless Online obiecywało gruszki na wierzbie
- Life is Feudal: MMO miało hardcore’owe mikrotransakcje
- Żywe trupy: Aion, Rift, Tera
Evolve ewoluował, ale to nie wystarczyło
- Premiera: 10 lutego 2015
- Przejście na F2P: 7 lipca 2016
- Częściowa śmierć: 3 września 2018
Evolve to pewien prekursor, jeśli chodzi o asymetryczne gry multiplayer. Tytuł ten rozpoczął modę na produkcje, w których gracze rywalizują ze sobą na nie do końca sprawiedliwych warunkach. Jedna osoba wcielała się tu w potwora, a pozostała ekipa w żołnierzy walczących z owym monstrum. Ich zadaniem było pokonanie bestii oraz realizacja celów na mapie, co wymagało niemałej koordynacji. Mutant, którym sterował piąty gracz, był początkowo dość słaby, ale gdy osiągnął ostateczną formę, stawał się trudny do wyeliminowania.
Wydawało się, że Evolve jest skazany na sukces. Tytuł ten chwalono powszechnie za ciekawy pomysł, ale szybko oczekiwania graczy zderzyły się ze ścianą w postaci pazerności twórców. Dodatki w formie nowych bohaterów i potworów były płatne i kosztowały tyle, ile gra AAA. Do tego dołączyły problemy z balansem oraz brak konkretnych planów na rozwój gry. W efekcie serwery szybko zaczęły pustoszeć.
Przejście na free-to-play przyniosło Evolve’owi ogromny zastrzyk graczy – nawet w dniu premiery nie było tak wielu osób na serwerach. Zmienił się jednak wydawca, który nie przedłużył kontraktu z twórcami. W efekcie Evolve został skazany na powolne umieranie. Brak aktualizacji i nowości skutecznie odstraszył graczy, którzy składali petycje, by uratować ten tytuł. Teraz Evolve dostępny jest w mocno okrojonej formie bez dedykowanych serwerów, więc chętne osoby wciąż mogą zagrać. Szkoda jednak potencjału tej produkcji, bowiem dzisiaj mogła zajmować miejsce Dead by Daylight.

