Age of Conan mogło zawojować gatunek MMORPG. Gry, których gracze nie chcieli nawet za darmo
- Gry, których gracze nie chcieli nawet za darmo
- WildStar to pogromca WoW-a, który pokonał samego siebie
- Evolve ewoluował, ale to nie wystarczyło
- Battlerite, czyli MOBA tak okrojona, że bardziej się nie dało
- LawBreakers miało być Overwatchem dla dorosłych
- Age of Conan mogło zawojować gatunek MMORPG
- Defiance nie uratował ani serial, ani wersja 2050
- Bless Online obiecywało gruszki na wierzbie
- Life is Feudal: MMO miało hardcore’owe mikrotransakcje
- Żywe trupy: Aion, Rift, Tera
Age of Conan mogło zawojować gatunek MMORPG
- Premiera: 20 maja 2008
- Przejście na F2P: 30 czerwca 2011
- Częściowa śmierć: 27 lutego 2017
Age of Conan miało praktycznie wszystko, by podbić rynek MMORPG i zasiąść na tronie obok World of Warcraft. Unikatowy świat, ciekawe klasy postaci, niestandardowy system walki. Do tego brutalność, nagość oraz pewną dojrzałość samego uniwersum. Tytuł ten i w Polsce cieszył się sporą popularnością – dostaliśmy zlokalizowaną wersję, osobny serwer, a nawet tańszy abonament.
Niestety, deweloperzy nie byli gotowi, by rozwijać grę na wysokim poziomie. Aktualizacje wychodziły z opóźnieniem, na nowości trzeba było długo czekać i w efekcie gracze zaczęli się wykruszać. Pewną próbą ratowania sytuacji było wprowadzenie darmowych kont (które okazały się mocno ograniczone względem kont osób płacących), ale i to nie pomogło.
Co ciekawe, twórcy do końca się nie poddali. Age of Conan przeistoczyło się we w pełni darmowe Age of Conan Unchained. Problem w tym, że to MMORPG nie jest dalej rozwijane i przeszło w „stan utrzymywania”. Raz na jakiś czas organizowane jest drobne wydarzenie lub wprowadzany mały scenariusz, ale realnych nowości na horyzoncie nie widać – tak dzieje się już od dobrych paru lat. Mimo to po serwerach wciąż błąkają się niedobitki, które liczą, że deweloper przypomni sobie o tym tytule.

