LoL – Warwick to Vander z Arcane. 14 szalonych teorii, które wymyślili fani gier

Hubert Śledziewski

LoL – Warwick to Vander z Arcane

  1. Tytuł gry: League of Legends
  2. Gatunek: MOBA
  3. Rok pierwszego wydania: 2009
  4. Producent: Riot Games

Analogiczna, a jednocześnie znacznie bardziej prawdopodobna, jest teoria, jakoby Warwick z League of Legends i Vander z serialu Arcane Netflixa to była jedna i ta sama osoba. Dowodów na jej prawdziwość można znaleźć bez liku, lecz żaden z nich nie stanowi oficjalnego potwierdzenia przemiany bohatera.

Porównując wygląd obu postaci, trudno dopatrzyć się podobieństw. Warwick przypomina humanoidalną dziką bestię, wilkołaka. Vander jest natomiast potężnie zbudowanym mężczyzną w średnim wieku – wprawdzie momentami w jego zachowaniu można dostrzec coś wilczego, ale trudno stwierdzić, czy nie wpływa na to nawet pobieżna znajomość LoL-a. Jedyną wizualną poszlaką łączącą tych dwóch bohaterów jest udostępniona w 2019 roku skórka PROJECT: Warwick, która pozwala zobaczyć ludzką twarz bestii – łudząco podobną do oblicza Vandera.

Fakt, że Warwick to w rzeczywistości człowiek, nie jest niczym nowym. W krótkim opisie herosa na oficjalnej stronie gry możemy przeczytać, iż „przeszedł przemianę w wyniku bolesnych eksperymentów, a jego ciało połączono ze skomplikowanym systemem pomp i zbiorników, które wypełniają je alchemicznym gniewem”. Wiemy również, że za tę transformację odpowiada szalony chemik Singed, który rzekomo chciał za pomocą nauki wydobyć na światło dzienne morderczą bestię drzemiąca w dobrym człowieku.

(...) For my mind to run around with my ear up to the ground. Źródło: Riot Games. - 14 szalonych teorii, które wymyślili fani gier - dokument - 2022-12-27
(...) For my mind to run around with my ear up to the ground. Źródło: Riot Games.

Czy za tego ostatniego można uznać Vandera? Pierwsze odcinki serialu Arcane udowodniły, że tak. Pełni on funkcję ojca dla grupki dzieci – w tym dla Vi i Powder (później Jinx). Niejednokrotnie można się również przekonać, iż jest on niezwykle lojalny wobec ludzi ze swojego otoczenia. Jak jednak wspomniałem wcześniej, w pewnych sytuacjach ujawnia się jego „wilcza natura”. Jest ona pochodną przeszłości Vandera, którą poznajemy jedynie we fragmentach. Jedno nie ulega wątpliwości – przemoc i brutalność nie są mu obce, choć podjął próbę porzucenia tej drogi, by postępować właściwie i chronić najbliższych. Przydomek „Ogar Podziemi” nie wziął się w końcu znikąd.

Teorię tę dopełnia streszczenie historii Warwicka, które można znaleźć na fanowskiej stronie typu wiki. Jak czytamy: „(...) pod gęstym futrem skrywa się umysł człowieka – przestępcy, który odłożył broń i przybrał nowe imię, aby prowadzić lepsze życie. Jednakże niezależnie od tego, jak bardzo próbował zostawić to życie za sobą, nigdy nie udało mu się uciec przed grzechami przeszłości”. W dalszej części tego opisu pojawiają się również wzmianki o przebłyskach z tego dawnego życia, których miał doświadczać Warwick. Wspomina się w nich o małej dziewczynce, wykrzykującej jakieś imię. Ostatnią osobą, którą Vander widział przed śmiercią w Arcane, była zaś jego podopieczna – Vi.

Napisałem: „przed śmiercią”, gdyż wszystko wskazuje na to, iż bohater zginął w serialu. Co nie znaczy, że rzeczywiście tak się stało. Mógł bowiem jakimś cudem przetrwać i trafić do laboratorium Singeda. Jeśli więc ta teoria jest prawdziwa, powinniśmy zobaczyć Vandera – już jako Warwicka – w drugim sezonie Arcane, którego premiery nie ma co jednak spodziewać się zbyt prędko (mówi się dopiero o 2024 roku).

Na koniec warto wspomnieć o jeszcze jednym elemencie, który wydaje się potwierdzać przemianę Vandera w Warwicka. Co ciekawe, dostarczyła go gra League of Legends – i to jeszcze przed debiutem Arcane na Netflixie. Chodzi o wypowiedzi, które rzucają niektóre postacie. Początkowo nie miały one większego sensu, ale fabuła serialu nadała im odpowiedni kontekst. Dość powiedzieć, że Warwick mówi do Jinx: „Byłaś tam” i „Pozwól mi zapomnieć...”, a do Vi: „Strach w twoich oczach... widziałem go kiedyś...”, „Zaun cię potrzebował” oraz „Kto cię uczył uderzać?!”. Wniosek? Albo twórcy mocno wkręcają graczy, albo Warwick to rzeczywiście dawny Vander.

Minecraft

Minecraft

PC PlayStation Xbox Nintendo

Data wydania: 18 listopada 2011

Informacje o Grze
8.5

GRYOnline

7.9

Gracze

9.0

OpenCritic

OCEŃ
Oceny
Podobało się?

51

Hubert Śledziewski

Autor: Hubert Śledziewski

Zawodowo pisze od 2016 roku. Z GRYOnline.pl związał się pięć lat później – choć zna serwis, odkąd ma dostęp do Internetu – by połączyć zamiłowanie do słowa i gier. Zajmuje się głównie newsami i publicystyką. Z wykształcenia socjolog, z pasji gracz. Przygodę z gamingiem rozpoczął w wieku czterech lat – od Pegasusa. Obecnie preferuje PC i wymagające RPG-i, lecz nie stroni ani od konsol, ani od innych gatunków. Kiedy nie gra i nie pisze, najchętniej czyta, ogląda seriale (rzadziej filmy) i mecze Premier League, słucha ciężkiej muzyki, a także spaceruje z psem. Niemal bezkrytycznie kocha twórczość Stephena Kinga. Nie porzuca planów pójścia w jego ślady. Pierwsze „dokonania literackie” trzyma jednak zamknięte głęboko w szufladzie.

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Inne Gry
2022-12-27
09:42

Luke12 Legionista

Silent Hill to dzieło Konami a nie capcomu.

Komentarz: Luke12
2022-12-27
10:03

zanonimizowany1378531 Senator

Wysoce prawdopodobne jest, ze teoria o Warwicku ma teoretyczne i być może praktyczne potwierdzenie w serialu ARCANE. W pewnym momencie gdy sa ujecia z laboratorium Singeda, podobno widac zawieszonego na łańcuchach Vandera. A przynajmniej taka teoria krąży w necie. Ja osobiscie tego się nie dopatrzyłem. Ktoś tam wisi, ale trudno stwierdzić czy faktycznie to on.

Komentarz: zanonimizowany1378531
2022-12-27
18:29

EvilSeth Junior

Skyrim i fallout w jednym uniwersum jest obalone juz w na samym starcie. Wystarczy przypomnieć sobie ze Skyrim dzieje się na planecie Nirn a fallout to alternatywna rzeczywistość ziemi która odłączyła się po II wojnie światowej.
Poza tym patrząc na niebo skyrima, pomijając juz kilka księżyców kompletnie odbiega ono wyglądem od nieba ziemskiego.

Komentarz: EvilSeth
2023-06-12
22:42

JackTheRipper1888 Junior

JackTheRipper1888

Powie mi ktoś czm mając premium nie widzę pełni teorii z piątej strony?

Komentarz: JackTheRipper1888
2023-06-12
23:46

Kwisatz_Haderach Senator

Kwisatz_Haderach

"Najlepsze było jak Shepard ostatkiem sił dotarł do tego lasera teleportującego do cytadeli, po tym jak żniwiarz zmasakrował cały oddział, a potem okazało się że Anderson jakimś cudem też sobie wszedł do cytadeli, a jego wyjaśnienie to "poszedłem za tobą". Kto to pisał?"

No niestety nie Drew Kapryshyn. Co widac, slychac (i czuc niestety).

Ogolnie to ME3 to byla pierwsza jaskolka tego co zafundowali (i jeszcze zafunduja) pelni pychy tzw. pisarze nowego pokolenia. Od tamtego czasu jest tylko gorzej w sumie (jesli chodzi o firmy zarzadzane jak Bioware. W niektorych jest lepiej, w niektorych gorzej ale Bioware jest dosc razacym przykladem wiadomo czego).

Komentarz: Kwisatz_Haderach

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl