Burial at Sea – znakomity dodatek i klamra dla serii. 14 rzeczy, za które pokochałem gry BioShock

Hubert Śledziewski

Burial at Sea – znakomity dodatek i klamra dla serii

Wspomniałem już wielokrotnie o dodatku Burial at Sea do BioShocka Infinite. Nie bez przyczyny, gdyż jest on naprawdę znakomity. Fakt ten nie był jednak dla mnie tak oczywisty na przełomie lat 2013 i 2014, gdy ukazały się dwa epizody owego rozszerzenia. Głównie dlatego, że wyszły one w czasach, w których przeminęła moda na pełnoprawne, duże dodatki, dawniej wydawane nawet osobno, na płytach. Zastąpiły je niejako cyfrowe DLC, zwykle oferujące niewiele nowej treści, na dodatek często dość dyskusyjnej jakości. Wystarczające na około dziesięć godzin Burial at Sea okazało się jednak inne – podobnie jak Serca z kamienia oraz Krew i wino do Wiedźmina 3 czy The White March do Pillars of Eternity.

Owo rozszerzenie wyróżniają moim zdaniem trzy elementy – struktura, gameplay i fabuła. Ta pierwsza jest dość nieszablonowa. Akcję BioShocka Infinite osadzono bowiem w podniebnej Columbii, a Burial at Sea rozgrywa się – jak fanom serii podpowiada nazwa – w podwodnym Rapture. Jest to więc nie lada ukłon w stronę wieloletnich sympatyków cyklu, zwłaszcza że oglądamy tę piękną metropolię przed wybuchem buntu, który zmienił ją w piekło (choć do utopii, na jaką jest kreowana, bardzo jej daleko). Co jednak ciekawe, w pierwszym epizodzie dodatku wcielamy się w Bookera DeWitta, czyli protagonistę znanego z podstawki, a sama rozgrywka nie różni się mocno od tego, co już znamy, i polega głównie na strzelaniu.

Granie jako Elizabeth to bardzo miła odmiana po kilkunastu godzinach „w skórze” Bookera. - 14 rzeczy, za które pokochałem gry BioShock - dokument - 2022-08-31
Granie jako Elizabeth to bardzo miła odmiana po kilkunastu godzinach „w skórze” Bookera.

Koncepcję tę wywrócono niemal do góry nogami w drugim epizodzie dodatku. Rolę protagonistki przejmuje bowiem Elizabeth, której daleko do bycia zabijaką pokroju Bookera. Ze względu na to gra przeradza się w pełnoprawną skradankę. Zmiana ta nie przypadła do gustu wszystkim fanom serii, ale dla mnie była na wskroś odświeżająca i trafiona. Miałem wręcz cichutką nadzieję, że studio Irrational Games pokusi się o stworzenie osobnej gry bazującej na części zaimplementowanych w tym dodatku mechanik.

Jak wiemy, tak się nie stało, a Burial at Sea – Episode Two było ostatnim dziełem tego dewelopera. Ale za to jakim – fabuła tego rozszerzenia to istny majstersztyk. Nie dość, że jest atrakcyjna sama w sobie, to w dodatku całkiem zgrabnie łączy wątki z Infinite z tymi z „jedynki”. Dlaczego tylko „całkiem zgrabnie”? Trochę bowiem widać, iż pewne elementy historii zostały dopisane lata później – rzeczy, o których dowiadujemy się w rozszerzeniu, nie znajdują odzwierciedlenia w pierwszym BioShocku, choć powinny, jeśli uwzględnić chronologię zdarzeń. Jest to jednak zaledwie drobna rysa na wspaniałym diamencie, a ja, jako fan serii, nie jestem w stanie wyobrazić sobie lepszej klamry dla niej.

BioShock

BioShock

PC PlayStation Xbox Mobile

Data wydania: 21 sierpnia 2007

Informacje o Grze
8.5

GRYOnline

8.7

Gracze

9.4

Steam

OCEŃ
Oceny
Podobało się?

34

Hubert Śledziewski

Autor: Hubert Śledziewski

Zawodowo pisze od 2016 roku. Z GRYOnline.pl związał się pięć lat później – choć zna serwis, odkąd ma dostęp do Internetu – by połączyć zamiłowanie do słowa i gier. Zajmuje się głównie newsami i publicystyką. Z wykształcenia socjolog, z pasji gracz. Przygodę z gamingiem rozpoczął w wieku czterech lat – od Pegasusa. Obecnie preferuje PC i wymagające RPG-i, lecz nie stroni ani od konsol, ani od innych gatunków. Kiedy nie gra i nie pisze, najchętniej czyta, ogląda seriale (rzadziej filmy) i mecze Premier League, słucha ciężkiej muzyki, a także spaceruje z psem. Niemal bezkrytycznie kocha twórczość Stephena Kinga. Nie porzuca planów pójścia w jego ślady. Pierwsze „dokonania literackie” trzyma jednak zamknięte głęboko w szufladzie.

Które miasto z serii Bioshock zrobiło na tobie większe wrażenie?

20,3%
Rapture
31,9%
Columbia
47,8%
Nie mam zdania na ten temat.

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Inne Gry
2022-09-01
08:40

zanonimizowany449082 Generał

Czy ktoś z Was też tak ma, że małżonek\partner\rodzic zaglądnie Wam przez ramię w monitor akurat w takim momencie rozgrywki, który wyrwany z kontekstu jest całkowicie niezrozumiały i niewytłumaczalny?

Kojarzycie moment "uzdrawiania" siostrzyczek? Wygląda to trochę jak molestowanie nieletniej...
Próbowałem wytłumaczyć... Że ja ratuje te dziewczynki...
Do dziś (a minęło kilka ładnych lat) jak idę pograć, to żona szyderczo pyta "ile dziś dziewczynek uratujesz?"

No obrzydziła mi Bioshocka bardzo skutecznie... :(

Komentarz: zanonimizowany449082
2022-09-01
11:34

CJzSanAndreas Pretorianin

CJzSanAndreas

Podobnie jak w przypadku GTA V od 9 lat nie było żadnej nowej części ani nie ma też żadnych konkretnych informacji co do przyszłej kontynuacji, jedynie ukazywały się zremasterowane reedycje.

Komentarz: CJzSanAndreas
2022-09-01
18:01

zanonimizowany1359977 Senator

Dla mnie najlepszym "Schockiem" jest Prey :)

Komentarz: zanonimizowany1359977
2022-09-03
11:51

marcing805 Legend

marcing805

Gry z serii podobały mi się ze względu na rozgrywkę, lokacje, audio. Ta cała filozoficzna otoczka w fabule nie była mi do zabawy potrzebna, choć miały one swoje fajne momenty. Wątki fabularne w grze i tak sprowadzają się do jednego: świat i życie nie jest takie, jak sobie myślimy i marzymy. Albo inaczej, myślisz sobie i myślisz a bóg patrzy i się śmieje.

Komentarz: marcing805
2022-09-05
21:41

Firion Legionista

Firion
😍


Komentarz: Firion

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl