Spec Ops: The Line – bombardowanie niewinnych cywili. 10 okrutnych rzeczy, jakie zrobiliśmy NPC-om

Karol Laska

Spec Ops: The Line – bombardowanie niewinnych cywili

Uwielbiam zapach bomby fosforowej o poranku. - 10 okrutnych rzeczy, jakie gracze zrobili NPC-om w grach - dokument - 2020-07-22
Uwielbiam zapach bomby fosforowej o poranku.

PONIŻEJ ZNAJDUJĄ SIĘ SPOILERY Z GRY SPEC OPS: THE LINE. CZYTASZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ!

Parę słów o grze

Nie dajcie się zwieść pozorom. Spec Ops: The Line to na papierze typowa trzecioosobowa strzelanka z systemem osłon, która nie odkrywa Ameryki pod względem mechanicznym. Jej unikatowość tkwi w subtelnych szczegółach na poziomie fabuły i decyzyjności. Nie znajdziecie tu jednak trzech linii dialogowych, spośród których macie wybrać tę jedyną. Tutaj widzicie dwóch ledwo żywych wisielców i zastanawiacie się nad skróceniem ich męki lub strzeleniem w sznury w nadziei na desperacki ratunek, a także nad zdjęciem pobliskich snajperów celujących wprost w Wasze głowy. Twórcy przenoszą Jądro ciemności Josepha Conrada na ekran monitora, by opowiedzieć o paradoksach wojny i zbadać granice naszej moralności.

Typ okrucieństwa

To dość ciekawy przypadek, ponieważ większość tytułów z listy może pochwalić się otwartym światem lub przynajmniej pewną swobodną przestrzenią przeznaczoną dla gracza. Spec Ops: The Line to zupełne przeciwieństwo takiego systemu rozgrywki – tutaj przeważa liniowość i ciasnota lokacji. Stąd też wybory dokonywane są w ferworze walki. Wszystko jest skutkiem impulsu, żołnierskiej intuicji.

Ofiarą naiwnych bohaterskich idei padają nie tylko sojuszniczy żołnierze, ale i eskortowani przez nich cywile. Protagonista gry jednak nie kalkuluje i przyjmuje tezę, że każdy człowiek, który otworzy do niego ogień, staje się z automatu celem do eliminacji. W pewnym momencie przewaga liczebna nacierających (czy też raczej broniących się) wojsk jest zbyt duża, dlatego też odkładamy broń palną i korzystamy z broni masowego rażenia. Tak oto dochodzi do jednej z najbardziej pamiętnych sekwencji w Spec Ops: The Line – spuszczenia bomby fosforowej na całą armię oraz kryjącą się za nią grupę okolicznych mieszkańców. Zasypany piaskiem Dubaj nagle staje w przerażającym blasku bieli.

 

Red Dead Redemption 2

Red Dead Redemption 2

PC PlayStation Xbox

Data wydania: 26 października 2018

Informacje o Grze
9.3

GRYOnline

8.8

Gracze

9.2

Steam

9.6

OpenCritic

OCEŃ
Oceny
Podobało się?

43

Karol Laska

Autor: Karol Laska

Swoją żurnalistyczną przygodę rozpoczął na osobistym blogu, którego nazwy już nie warto przytaczać. Następnie interpretował irańskie dramaty i Jokera, pisząc dla świętej pamięci Fali Kina. Dziennikarskie kompetencje uzasadnia ukończeniem filmoznawstwa na UJ, ale pracę dyplomową napisał stricte groznawczą. W GOL-u działa od marca 2020 roku, na początku skrobał na potęgę o kinematografii, następnie wbił do newsroomu, a w pewnym momencie stał się człowiekiem od wszystkiego. Aktualnie redaguje i tworzy treści w dziale publicystyki. Od lat męczy najdziwniejsze „indyki” i ogląda arthouse’owe filmy – ubóstwia surrealizm i postmodernizm. Docenia siłę absurdu. Pewnie dlatego zdecydował się przez 2 lata biegać na B-klasowych boiskach jako sędzia piłkarski (z marnym skutkiem). Przesadnie filozofuje, więc uważajcie na jego teksty.

To jakim typem łobuza jesteście w grach? Nikomu nie powiemy!

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Inne Gry
2020-07-23
20:32

AIDIDPl Legend

AIDIDPl

Ja w GTA IV brałem dziwki z ulicy i stawałem na krawędzi przepaści albo mostu od drzwi pasażera i po wszystkim, po zapłacie ona wychodziła z auta prosto w przepaść i ginęła a ja zbierałem forsę z ziemi.

Komentarz: AIDIDPl
2020-07-23
23:15

skitelsy Junior

Te wszystkie okrucieństwa które robiliście biednym NPC proszę zrobić Micah'owi Bellowi. Dziękuje.

Komentarz: skitelsy
2020-07-24
08:35

mastarops Generał

mastarops
😈

W starych RPG gdzie mozna było wpisywać tekst mówiłem NPC że są tylko postaciami z gry, są jedną z dziesiątek tysięcy kopi kodu, ich mazenia, rodzina, znajomi nie znaczą nic, że w każdej chwili mogę ich usunąć, ale nie zrobię tego bo bawi mnie ich cierpienie.

Komentarz: mastarops
2020-07-24
17:00

HETRIX22 Legend

HETRIX22

O jeju shadow of war to jeden z najlepszych gier w których można dopuszczać się nieoczekiwanych przez twórców okrucieństw. Uwielbiałem zmuszać braci krwi do walki między sobą, albo zabijać sobie poddanych jeńców wojennych po zdobyciu fortecy, albo targać jedynego orka jakiego postanowiłem oszczędzić przez pustynię, czasami pozwalalem mu trochę uciec by potem strzałą z daleka strzelić mu w stopę by nie mógł dalej biec, na końcu zaciągałem go nad clif gdzie nad przepaścią podrzynalem gardło tak że ciało samo w bezładzie spadało w dół. To tylko jeden przykład, tam można się świetnie bawić w bycie tyranem

Komentarz: HETRIX22
2020-07-24
17:11

HETRIX22 Legend

HETRIX22

Gra prototype i prototype 2 była też spoko pod tym względem. Można było wziąć przechodnia i zrzucić z najwyższego wieżowca, albo wszczepić mu wirusa i wypuści do innych przechodniów wtedy po jakimś czasie eksploduje od środka i pochłania innych niewinnych, albo brało się nieszczęśnika z bezpiecznej strefy i hordy zombie zostawiało się go samemu sobie i obserwowało jak próbuje przetrwać, ehhh to były czasy

Komentarz: HETRIX22

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl