Scribblenauts Unlimited – skłanianie ciężarnych kanibalek do jedzenia własnych dzieci. 10 okrutnych rzeczy, jakie zrobiliśmy NPC-om
- 10 okrutnych rzeczy, jakie gracze zrobili NPC-om w grach
- RDR2 – wrzucanie kowbojów pod pociąg i podtapianie w potoku
- Just Cause – przyczepianie ludzi do obiektów za pomocą linki
- Pathologic 2 – badanie bez znieczulenia
- Animal Crossing – prześladowanie irytującego sąsiada
- Scribblenauts Unlimited – skłanianie ciężarnych kanibalek do jedzenia własnych dzieci
- Skyrim – okradanie NPC z koszami na głowach
- Baldur’s Gate – morderstwo wiernych sojuszników
- Spec Ops: The Line – bombardowanie niewinnych cywili
- Fable – zdradzanie wiernych żon
Scribblenauts Unlimited – skłanianie ciężarnych kanibalek do jedzenia własnych dzieci

TO JUŻ ZA DUŻO?
W tym momencie tekstu stanęliśmy przed dylematem. To, co opisujemy tu w humorystyczny sposób, jest nie tylko wyjątkowo okrutne, ale także narusza społeczne tabu. O ile wspomniane na początku tekstu rozjeżdżanie ludzi w GTA wydaje się lekkim nagięciem zasad, tak pisanie o jedzeniu ludzi, a tym bardziej dzieci, to coś, co w wielu z nas budzi obrzydzenie. Z drugiej strony mówimy jedynie o grze. Sami zdecydujcie, czy to dla Was zbyt wiele.
Parę słów o grze
Niezbyt dużo jest na rynku popularnych gier, które w kreatywny sposób zmuszają dzieci do myślenia. Wiadomo, że istnieje Minecraft, a także masa tytułów powstałych na licencji LEGO. Scribblenauts wyróżnia się jednak na tle konkurencji oryginalnym pomysłem na rozgrywkę. Gracz otrzymuje możliwość wpisywania dowolnych wyrazów w wirtualnej wyszukiwarce. Ta, po wklepaniu hasła, materializuje dane słowo. I na tej oto bazie zbudowano multum logicznych zagadek. Nie traktujcie przy tym zbyt serio określenia „gra dla dzieci”, bowiem mamy tu do czynienia z dziełem mocno uniwersalnym.
Typ okrucieństwa
Nawet tak kreskówkową i cukierkową produkcję można sprowadzić do poziomu czystego sadyzmu. Nie muszę chyba mówić, co pod wpływem młodzieńczego poczucia humoru wpisują w Scribblenauts uczniowie szkoły podstawowej. Cóż, na pewno się domyślacie. My udamy się do jeszcze mroczniejszych zakamarków tegoż fantastycznego świata.
Słowa klucze to „restauracja”, „kanibal”, „dziecko”. Jako że gracz występuje tutaj w roli stwórcy, bierze także na siebie odpowiedzialność za nakarmienie wykreowanych NPC. Najlepiej zrobić to więc w pięciogwiazdkowym lokalu. Po co jednak przyprowadzać tam zwykłą rodzinę, ona na pewno miała już okazję do skosztowania takich luksusów. Należy dać szansę komuś innemu, na przykład ciężarnej kanibalce. Ten mało wybredny klient na pewno zgodzi się na każdą propozycję kelnera, a tak się składa, że karta dań jest pusta. Dlaczego więc nie zaserwować kobiecie jej nowo narodzonego dziecka? A ponieważ jest to gra przyjazna ludziom w każdym wieku, świeżo upieczona matka nie będzie protestować i zje posiłek ze smakiem.
