Podczas tegorocznej konferencji na targach E3, firma Microsoft zdecydowanie postawiła na promocję kontrolera Kinecta. Bez tego elementu nie obyła się także prezentacja gry Tom Clancy's Ghost Recon: Future Soldier. Co ciekawe, zapowiedziano, że z kontrolerem ruchowym Microsoftu będą współpracowały wszystkie kolejne tytuły sygnowane nazwiskiem Toma Clancy’ego.
Mateusz Kądziołka
Podczas tegorocznej konferencji na targach E3, firma Microsoft zdecydowanie postawiła na promocję kontrolera Kinecta. Bez tego elementu nie obyła się także prezentacja gry Tom Clancy's Ghost Recon: Future Soldier. Co ciekawe, zapowiedziano, że z kontrolerem ruchowym Microsoftu będą współpracowały wszystkie kolejne tytuły sygnowane nazwiskiem Toma Clancy’ego.
Na powyższym filmiku widzimy w jaki sposób Future Soldier wykorzystuje możliwości kontrolera Kinect. Za pomocą odpowiednich ruchów złożymy i dopasujemy elementy broni, a wypowiadając komendy wybierzemy gotowe warianty odpowiednie do sytuacji na polu walki (np. broń dystansową). Podczas prezentacji widzimy jak to wygląda na wirtualnej strzelnicy.
Takie wykorzystanie Kinecta z pewnością robi bardzo pozytywne wrażenie i może stanowić ciekawe urozmaicenie rozgrywki. Oczywiście autorzy nie zrezygnowali z klasycznego sterowania padem. Jednak jeśli implementacja obsługi Kinecta będzie tak precyzyjna, jak to zostało zademonstrowane – nie musimy się niczego obawiać.
Zapowiedź mówiąca o tym, że wszystkie przyszłe tytuły sygnowane nazwiskiem Toma Clancy’ego będą obsługiwały Kinecta jest niewątpliwie częścią większej akcji promującej kontroler Microsoftu, jako narzędzie dla hardcore’owych graczy. Możemy się zatem spodziewać, że w gronie gier, które w pewnym stopniu wykorzystają możliwości Kinecta znajdą się kolejne odsłony Splinter Cell czy Rainbow Six.
Więcej:To ostatnie poprawki do Windows 11 w 2025 roku, wśród nich tryb ciemny dla eksploratora plików
GRYOnline
Gracze
Steam
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
