Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość pozostałe 8 maja 2007, 10:37

autor: Katarzyna Grysiewicz

Wpływ ESRB na decyzję o kupnie gry

Entertainment Software Rating Board (ESRB) to organizacja mieszcząca się w Stanach Zjednoczonych i zajmująca się ocenianiem zawartości gier, wydawanych na terenie owego kraju. Na tej podstawie poszczególne tytuły są przyporządkowywane do odpowiednich kategorii wiekowych. W marcu bieżącego roku w USA rozpoczęto badania nad wypływem ESRB na rodziców, których pociechy korzystają z produktów ze świata elektronicznej rozrywki. Uzyskane wyniki są niezwykle zaskakujące.

Entertainment Software Rating Board (ESRB) to organizacja mieszcząca się w Stanach Zjednoczonych i zajmująca się ocenianiem zawartości gier, wydawanych na terenie owego kraju. Na tej podstawie poszczególne tytuły są przyporządkowywane do odpowiednich kategorii wiekowych. W marcu bieżącego roku w USA rozpoczęto badania nad wypływem ESRB na rodziców, których pociechy korzystają z produktów ze świata elektronicznej rozrywki. Uzyskane wyniki są niezwykle zaskakujące.

Ankietę przeprowadzona na próbie liczącej przeszło pięćset osób, których dzieci znajdują się w wieku od 3 do 17 lat. 90 % przebadanych odpowiedziało, że wie o działalności ESRB, a aż 85 % przyznało się, że kupując nową grę kieruje się klasyfikacją zaproponowaną przez tę organizację. Natomiast 60 % respondentów powiedziało, że nigdy nie daje dziecku pozycji oznaczonej M (nasze „od 18 lat”). Co więcej 90 % rodziców stwierdziło, że klasyfikacja ERSB jest im niezwykle pomocna przy wyborze gier dla pociech, a aż 69 % przyznało się, że owa ocena stanowi ostateczne ogniwo w podejmowaniu decyzji o kupnie danej pozycji.

Patricia Vance, przedstawicielka ESRB, w następujący sposób skomentowała rezultaty owej ankiety: „To niezwykle zachęcające, że aż tylu rodziców, podejmując decyzję o kupnie gry, jest świadomych, które z tytułów są odpowiednie dla ich rodziny”. Najbardziej zastanawia mnie jak takie badanie wypadłoby w polskim społeczeństwie oraz czy rodzice wiedzą, co zawiera kupowana przez nich gra i kto powinien być jej odbiorcą.