Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 5 kwietnia 2011, 10:45

autor: Marcin Skierski

Wiedźmin 2 może przynieść prawie 200 milionów złotych przychodu

Majowa premiera gry Wiedźmin 2: Zabójcy Królów to niewątpliwie jedno z najważniejszych wydarzeń na pecetowym rynku w tym roku. Ogromne oczekiwania graczy powinny przełożyć się na spory zysk wydawcy – takiego zdania są analitycy Domu Inwestycyjnego BRE Banku S.A. (DI BRE).

Majowa premiera gry Wiedźmin 2: Zabójcy Królów to niewątpliwie jedno z najważniejszych wydarzeń na pecetowym rynku w tym roku. Ogromne oczekiwania graczy powinny przełożyć się na spory zysk wydawcy – takiego zdania są analitycy Domu Inwestycyjnego BRE Banku S.A. (DI BRE).

W opublikowanym raporcie czytamy, że nadchodzące dzieło polskiego studia CD Projekt Red powinno poradzić sobie o wiele lepiej od swojego poprzednika. Pierwszy Wiedźmin, mimo świetnej sprzedaży na poziomie 1.7 miliona egzemplarzy, zarobił „zaledwie” ok. trzech milionów złotych. To niewielka kwota w porównaniu do tego, co twórcy mają zainkasować za sprawą kontynuacji.

Wiedźmin 2 może przynieść prawie 200 milionów złotych przychodu - ilustracja #1

Jej szacowane przychody kształtują się na poziomie 195.2 milionów złotych. Jeśli weźmiemy pod uwagę dotychczasowe koszty produkcji wynoszące ok. 30 milionów, a następnie doliczymy te dodatkowe (związane m.in. z marketingiem), to produkt może przynieść ok. 150 milionów złotych zysku operacyjnego (czyli zysk przed odliczeniem podatków i odsetek).

W tym miejscu warto jednak zaznaczyć, że analitycy DI BRE w swoich wyliczeniach z góry uznali, że gra prędzej czy później ukaże się również na PlayStation 3 oraz Xboksie 360. Tymczasem o tych wersjach jedynie się spekuluje. Pewni swego mogą być jedynie posiadacze komputerów osobistych, którzy pełnej wersji doczekają się 17 maja.

Oczywiste jest, że gdyby Wiedźmin 2: Zabójcy Królów pozostał tytułem ekskluzywnym dla pecetów, zyski z jego sprzedaży nie byłyby tak okazałe. Jakiś czas temu stworzenie konsolowych portów było jednak tematem oficjalnych rozważań. Twórcy zarzekają się, że wszelkie decyzje w tej sprawie zostaną podjęte dopiero po ukończeniu edycji na PC. Jeśli nie widzieliście jeszcze jej oficjalnej okładki, warto nadrobić zaległości.