Polskie premiery Alice: Madness Returns oraz Dungeon Siege III
Piątek to tradycyjnie dzień premier nowych gier w naszym kraju. Tym razem dostaliśmy dwie produkcje wysokiego kalibru - utrzymaną w klimatach mrocznej baśni Alice oraz solidne cRPG w postaci trzeciego Dungeon Siege.
Piątek to tradycyjnie dzień premier nowych gier w naszym kraju. Tym razem dostaliśmy dwie produkcje wysokiego kalibru - utrzymaną w klimatach mrocznej baśni Alice oraz solidne cRPG w postaci trzeciego Dungeon Siege.
Alice: Madness Returns
Alice: Madness Returnsto kontynuacja kultowej zręcznościówki z 2000 roku. Czekaliśmy na nią jedenaście długich lat, ale wreszcie pudełka z grą wylądowały na polskich półkach sklepowych. Fabularnie ponownie ponownie mamy do czynienia z mroczną kontynuację losów postaci doskonale znanych z powieści Lewisa Carrolla.
W naszym kraju najnowsze dzieło Americana McGee i zespołu Spicy Horse wydał rodzimy oddział Electronic Arts. Niestety, nie przygotowali oni wersji spolonizowanej. Oczywiście trudno było oczekiwać pełnego dubbingu, ale brak chociażby polskich napisów jest wielkim rozczarowaniem.
Pecetowe Alice: Madness Returns sprzedawane jest w sugerowanej cenie detalicznej 149,90, choć w bez trudu znaleźć można sklepy żądające znacznie mniejszej sumy. Warto przy okazji wspomnieć, że w serwisie Origin (niedawno uruchomionej odpowiedzi EA na Steam) można za 149,90 złotych nabyć w dystrybucji elektronicznej tzw. Kompletną Kolekcję, w skład której wchodzi również poprzednia odsłona cyklu.
Dungeon Siege III
Natomiast Dungeon Siege III to action-rpg stanowiące trzecią odsłonę popularnego cyklu. Tym razem za produkcję odpowiadało nie studio Gas Powered Games, czyli ojcowie serii, ale zespół Obsidian Entertainment, doskonale znany fanom gatunku z takich produkcji jak Neverwinter Nights 2 czy Fallout: New Vegas. Gra oferuje zarówno kampanię dla pojedynczego gracza, jak i tryb kooperacyjny dla maksymalnie czterech osób. Podobnie jak w przypadku poprzednich części nie ma co oczekiwać po Dungeon Siege III rozbudowanej fabuły czy swobodnego odgrywania roli. Zamiast tego dostaniemy tysiące potworów do wybicia i setki przedmiotów do zdobycia. Zainteresowanym zakupem gry polecamy przed podjęciem decyzji zaznajomić się z wersją demonstracyjną udostępnioną na serwisie Steam.
Na koniec warto obejrzeć zabawy filmik z udziałem żywych aktorów reklamujący tę produkcję: