Po tym, jak na początku lipca dowiedzieliśmy się o braku opcji grania w sieci lokalnej w StarCraft II, fani produkcji ze stajni Blizzarda zaczęli dopytywać przedstawicieli firmy, czy ta możliwość znajdziecie się w Diablo III - najnowszej odsłonie jednej z najpopularniejszych na świecie serii hack'n'slash. Wszystko wskazuje na to, że trybu LAN w "trójce" zabraknie.
Po tym, jak na początku lipca dowiedzieliśmy się o braku opcji grania w sieci lokalnej w StarCraft II, fani produkcji ze stajni Blizzarda zaczęli dopytywać przedstawicieli firmy, czy ta możliwość znajdziecie się w Diablo III - najnowszej odsłonie jednej z najpopularniejszych na świecie serii hack'n'slash. Wszystko wskazuje na to, że trybu LAN w "trójce" zabraknie.

Na oficjalnym forum gry rozpoczęła się dyskusja na ten temat, w której uczestniczył Bashiok - menadżer do spraw społeczności w firmie Blizzard. Z jego, nie ukrywajmy, dość pokrętnej wypowiedzi można wywnioskować, że deweloper NIE umożliwi zmagań w sieci lokalnej w gotowym produkcie, a rywalizacja między graczami będzie odbywać się wyłącznie poprzez nową sieć Battle.net 2.0.
Podobnie jak przy okazji drugiej części StarCrafta, jako główne powody skłaniające studio Blizzard do rezygnacji z LAN-a Bashiok podał m.in. brak konieczności implementacji dodatkowych zabezpieczeń antypirackich oraz upowszechnienie szybkich łącz na całym świecie. Jakiś czas po publikacji opisywanego posta, wypowiedź menadżera ds. społeczności została usunięta z forum, ale jej treść została rozpowszechniona w sieci (np. tutaj).
W kolejnej dyskusji Bashiok potwierdził też, że darmowy dostęp do serwerów Diablo III będą posiadały wszystkie osoby, które kupią grę. Na pytania o jakieś ewentualne, płatne usługi padła odpowiedź, że część pomysłów wygląda interesująco (np. wskrzeszanie postaci w trybie Hardcore za drobną opłatą), ale deweloper jeszcze się nad tym w ogóle (hmm?) nie zastanawiał.
Więcej:Haker ukradł mu konto w WoW. Gdy gracz je odzyskał, nie mógł uwierzyć w swoje szczęście
GRYOnline
Gracze
1

Autor: Przemysław Bartula
W 2000 roku dołączył do ekipy tworzącej serwis GRYOnline.pl i realizuje się w nim po dziś dzień. Zaczął od napisania kilku recenzji, a potem płynnie poszły newsy, wpisy encyklopedyczne i cała masa innych aktywności. Na przestrzeni 20 lat uczestniczył w tworzeniu niemal wszystkich działów i projektów firmy; przez lata piastował stanowisko szefa encyklopedii gier i szefa newsroomu, a ostatecznie trafił do zarządu firmy GRY-OnLine S.A. Obecnie jest dużo bardziej zaangażowany w aktywności zarządcze aniżeli redaktorskie. Posiada dyplom technika elektrotechnika i inżyniera budownictwa wodnego.