Byli szefowie Infinity Ward atakują Activision
Wszystko wskazuje na to, że mamy nowe rozdanie w batalii sądowej pomiędzy Activision a Jasonem Westem i Vince’em Zampellą (założycielami studia Infinity Ward odpowiedzialnego za kilka odsłon cyklu Call of Duty). Tym razem jednak, to deweloperzy wysunęli zarzuty w stronę amerykańskiego giganta.
Mateusz Kądziołka
Wszystko wskazuje na to, że mamy nowe rozdanie w batalii sądowej pomiędzy Activision a Jasonem Westem i Vince’em Zampellą (założycielami studia Infinity Ward odpowiedzialnego za kilka odsłon cyklu Call of Duty). Tym razem jednak, to deweloperzy wysunęli zarzuty w stronę amerykańskiego giganta.
Przypomnijmy, że cała sprawa rozpoczęła się gdy West i Zampella opuścili Activision. Złożyli oni następnie pozew przeciwko swojemu byłemu pracodawcy, a ten nie pozostawał im dłużny opowiadając kontrpozwem. Kolejnym krokiem koncernu było wytoczenie swoich prawniczych dział przeciwko Electronic Arts, czyli firmie która ma wydać nową grę byłych pracowników Infinity Ward. Według Activision ludzie z Electronic Arts po kryjomu zorganizowali spotkanie z Westem i Zampellą, na którym mieli przekonywać ich do założenia nowego zespołu deweloperskiego.

Dzisiaj natomiast mamy do czynienia z kontratakiem wyżej wspomnianej dwójki, która wniosła do sądu skargę dotyczącą porozumienia z Activision, które podpisała w marcu 2008 roku. Mówiło ono o kontroli nad kreatywnym rozwojem marek Call of Duty i Modern Warfare oraz o planie związanym z bonusami od dochodów, które tytuły sygnowane tymi nazwami przyniosą
Oczywiście wszystko na papierze wyglądało bardzo obiecująco, a Activision chciało jak najszybciej to porozumienie sfinalizować w związku ze zbliżającą się fuzją w Vivendi. Niemniej jednak West i Zampella byli sceptyczni co do tego dokumentu w związku z faktem, że wcześniej amerykański gigant nie był tak skory do udzielania zespołom aż takiej niezależności. Dodatkowym powodem niepewności deweloperów była klauzula zawarta w porozumieniu mówiąca o tym, że będzie on obowiązywać dopóki Zampella i West będą zatrudnieni w Activision.
Zmartwieni tym dopiskiem szefowie Infinity Ward zwrócili się do Bobby’ego Koticka. On jednak miał z rozbrajającą szczerością powiedzieć im, żeby się niepotrzebnie nie martwili, a zwolnienie ich nawet nie wchodzi w rachubę. Dzięki tym zapewnieniom West i Zampella podpisali porozumienie w nadziei, że będą dysponować podobną autonomią w amerykańskim koncernie co zespoły deweloperskie Blizzarda.
Teraz jednak byli szefowie Infinity Ward w swoich zarzutach mówią, że Activision nie miało zamiaru wywiązywać się z podpisanej umowy. Co więcej, od 2008 roku koncern miał prowadzić potajemne prace nad kolejną odsłoną cyklu Call of Duty bez wiedzy Westa i Zampelli. W związku z tym prawnik tej dwójki powiedział serwisowi GameSpot.com, że zamierzają oni ubiegać się nie tylko o odszkodowania, ale i o unieważnienie porozumienia. Dzięki temu zostaliby, wraz z Activision, współwłaścicielami marki Modern Warfare, co z kolei pozwoliłoby im na wyprodukowanie własnej gry sygnowanej tą nazwą.

GRYOnline
Gracze
Steam
- Activision
- Infinity Ward
Kalendarz Wiadomości
Komentarze czytelników
AIDIDPl Legend

Życzę Westowi i Zampelli jak najlepiej. Wiedzą jak robić gry a CoD to ich dzieło, więc jak najbardziej mają do niej prawa...Teraz będąc pod skrzydłami EA, jako Respawn Entertainment, mogą zrobić nowego CoD-a na nowym silniku, albo co na razie wydaje się niemożliwe zrobić Call of Duty: Battlefield w porozumieniu i współpracy z DICE, mix dwóch gigantów wojennych fps-ów, wszystko co najlepsze z obu gier w jednym...Myślę że dałoby się to połączyć: rozgrywka z CoD, możliwości pola walki z BF-a, napędzane Frostbitem...
zanonimizowany577687 Generał
haha patrzyć tylko jak activizion padnie... i dobrze tak to grubasek nie po wymyśla jakiś głupot do nowego CODA tak jak to miało być w black ops jakieś mikropłatności...
yazz_aka_maish Legend

Z calym szacunkiem dla autora wiadomosci, ale niech ja zredaguje przed wyslaniem, bo az roi sie od bledow czy literowek. A koncowka czwartego akapitu to juz w ogole jest niezrozumiala:
Dodatkowym powodem niepewności deweloperów była klauzula zawarta w porozumieniu mówiąca o tym, że będzie on obowiązywać dopóki Zampella i West będą zatrudnieni w Activision.
Zakladam, ze chodzi o dokument, ale musialem sie powaznie zastanowic kto bedzie obowiazywac ;)
Korekta by sie przydala...
A co do samego newsa - Kotickowi powinno sie w koncu utrzec nosa i niech dostanie w dupe, moze mu miesieczna pencja spadnie z ponad 1mln. dolarow na 500.000. I nie chodzi o zawisc, czy tez o pieniadze, ale o sposob w jaki traktuje graczy na ktorych przeciez zbil fortune.
zanonimizowany577687 Generał
i tak jak activizion przegra z inifity ward to będą musieli jakieś odszkodowanie dać IW bo tyle im pracowników po zwalniali..
zanonimizowany577687 Generał
już wiem jaki będzie COD następny CALL OF DUTY ZEMSTA INIFINTY WARD ;D i dobrze Kotikowi niech ma za swoje i całe activizion..