Gry w realiach I wojny światowej - okopy, dwupłatowce i smoki nad Verdun
I wojna światowa to wśród twórców gier konflikt na wpół zapomniany. Przyglądamy się powodom tego stanu rzeczy oraz przypominamy najciekawsze produkcje osadzone w tym okresie.
Spis treści
- Gry w realiach I wojny światowej - okopy, dwupłatowce i smoki nad Verdun
- Symulatory
- Wings of Glory
- Dawn Patrol i Flying Corps
- Seria Red Baron
- Gry współczesne - Rise of Flight i WINGS: Over Flanders Fields
- Gry strategiczne
- Jutland
- Darkest Hour
- Commander: the Great War i Guns of August: 1914-1918
- Sid Meier's Ace Patrol
- Gry akcji
- NecroVision i NecroVision: Lost Company
- Iron Storm
- Pozostałe gatunki
- Shadow Hearts: Covenant
- Mata Hari
- Nachodzące premiery gier w realiach I wojny światowej
- Verdun
Verdun
Miłosników strzelanek zainteresować powinna pecetowa gra Verdun. Autorzy chcą przerobić tytułową bitwę z 1916 roku w sieciowego FPS-a stawiającego na realizm i ścisłą współpracę z kolegami z czteroosobowego oddziału. Tylko poprzez pomaganie sobie nawzajem gracze będą mogli uzyskać wystarczająco dużo punktów doświadczenia, aby odpowiednio szybko rozwijać swojego żołnierza.
Podczas rozgrywek będziemy zajmowali lub tracili kolejne sektory mapy, przez co pole bitewne ma ulegać regularnym zmianom. W grze znajdziemy cztery typu oddziałów, każdy z własną specjalizacją i odmiennymi członkami. Podczas produkcji autorzy konsultują się z kilkoma historykami, a oczkiem w ich głowie jest realistyczne odtworzenie zachowania ówczesnego uzbrojenia.
Wczesną wersję Verdun można już kupić w ramach programu Steam Early Access. Opinie pierwszych nabywców są bardzo pozytywne i projekt ma spore szanse poważnie namieszać na rynku. Zwłaszcza, że będzie to pierwszy FPS autentycznie odtwarzający ten konflikt, bez dodawania żadnych elementów horroru czy innych fantastycznych wymysłów.