Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 31 sierpnia 2022, 20:20

14 rzeczy, za które pokochałem gry BioShock

Pierwszy BioShock skończył piętnaście lat. To dobry moment, by przypomnieć sobie, że pokochaliśmy tę serię za fabułę, stylistykę, gameplay, postacie i wiele więcej. Oto czternaście elementów wyróżniających cykl studia Irrational Games na tle innych gier.

Spis treści

Rapture – miasto ukryte na dnie morza

Za swego rodzaju „bohaterów” gier z serii BioShock należy uznać miasta, w których osadzono ich akcję, czyli Rapture i Columbię. Są one na wskroś różne, a zarazem na tyle wyjątkowe, że wielu fanów elektronicznej rozrywki uważa je za jedne z najwspanialszych metropolii wykreowanych na potrzeby naszego medium. Chociażby z tego powodu warto omówić je oddzielnie.

Zacznijmy chronologicznie, czyli od wybudowanego na dnie Oceanu Atlantyckiego w latach 1945–1951 – według kalendarium gry, oczywiście – miasta Rapture. Jego dokładna lokalizacja nie jest znana – wiemy tylko, że leży pomiędzy Grenlandią a Islandią. Miasto to powstało w sekrecie przed światowymi rządami; właśnie dlatego jego budynki wykonano z aluminium, a nie ze stali, by wrogowie Andrew Ryana, założyciela tej metropolii, myśleli, że tworzy on własne lotnictwo.

Ten miał jednak zupełnie inne marzenie. Była nim rozświetlona neonami utopia, skupiająca – przynajmniej w założeniu – ludzi utalentowanych, ambitnych i niezależnych. Niektórych z nich spotykamy w grze; jak wspomnianych na początku artykułu doktora J.S. Steinmana i muzyka Sandera Cohena, ale także genetyczkę Brigid Tenenbaum, która odgrywa niezwykle istotną rolę w głównym wątku fabularnym pierwszego BioShocka.

Zostało jeszcze 54% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...

... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium

Abonament dla Ciebie

Hubert Śledziewski

Hubert Śledziewski

Zawodowo pisze od 2016 roku. Z GRYOnline.pl związał się pięć lat później – choć zna serwis, odkąd ma dostęp do Internetu – by połączyć zamiłowanie do słowa i gier. Zajmuje się głównie newsami i publicystyką. Z wykształcenia socjolog, z pasji gracz. Przygodę z gamingiem rozpoczął w wieku czterech lat – od Pegasusa. Obecnie preferuje PC i wymagające RPG-i, lecz nie stroni ani od konsol, ani od innych gatunków. Kiedy nie gra i nie pisze, najchętniej czyta, ogląda seriale (rzadziej filmy) i mecze Premier League, słucha ciężkiej muzyki, a także spaceruje z psem. Niemal bezkrytycznie kocha twórczość Stephena Kinga. Nie porzuca planów pójścia w jego ślady. Pierwsze „dokonania literackie” trzyma jednak zamknięte głęboko w szufladzie.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Które miasto z serii Bioshock zrobiło na tobie większe wrażenie?

Rapture
20,3%
Columbia
31,9%
Nie mam zdania na ten temat.
47,8%
Zobacz inne ankiety
Znane studia z lat 90. - za co je pokochaliśmy i jak zniknęły z rynku
Znane studia z lat 90. - za co je pokochaliśmy i jak zniknęły z rynku

Historia gier komputerowych to nie tylko dobrze wspominane tytuły i ich sequele, ale również studia i wydawcy za nimi stojące. Przypomnijmy sobie te najbardziej znaczące firmy z lat 90. którym z różnych powodów nie udało się przetrwać.

BioShock, Mass Effect i inne gry z najlepszymi historiami – ranking redakcji
BioShock, Mass Effect i inne gry z najlepszymi historiami – ranking redakcji

Choć większość gier traktuje opowiadanie historii po macoszemu, niektórzy twórcy pochodzą do tej kwestii poważniej, tworząc opowieści, które emocjonują, druzgoczą i zostają z nami na zawsze. Zebraliśmy się, żeby wybrać najlepsze z nich.