Age of Empires 2: Multiplayer - Wprowadzenie
Aktualizacja:
Age of Empires 2: The Age of Kings
MULTIPLAYER
Pomimo upływającego czasu Age of Empires 2 wciąż pozostaje jedną z najlepszych gier strategicznych w swojej klasie. Jeśli kilkakrotnie przeszedłeś już grę do końca i pragniesz czegoś więcej- oznacza to, że nadszedł czas na godzinę próby- czas zmierzyć się z żywym przeciwnikiem i sprawdzić jak dobrym jesteś strategiem. Ten poniższy poradnik jest właśnie dla Ciebie!
Nim zaczniemy
Age of Empires 2 pozwala w bardzo prosty sposób zmierzyć się z żywymi przeciwnikami z całego świata. Wystarczy załogować się na bezpłatnym serwerze MSN Gaming Zone i już możemy spróbować skopać tyłek przedstawicielowi nie lubianego przez nas kraju ;-). Sam proces logowania jest bardzo prosty w obsłudze i w pełni zautomatyzowany (ot wystarczy pobrać i zainstalować kilka małych programików), więc nie widzę sensu by się dalej nad nim rozwodzić. Bez zbędnego przedłużania przejdźmy więc do sedna sprawy, czyli jak grać by zwyciężać ;-).
Cywilizacje
W AE2 (nie licząc dodatku Conquerors) do dyspozycji mamy aż 13 różnych cywilizacji. Każda z nich jest inna, posiada swoje wady, zalety, mocne i słabe punkty. Bardzo trudny wybór czeka nas na początku- musimy zdecydować, którą wybierzemy, nad jakiego rodzaju wojskami obejmiemy kontrolę. Nie ma cywilizacji idealnej, górującej nad pozostałymi. Autorzy gry długo prowadzili testy nad każdą z nich, starano się wprowadzić zasadę "złotego środka", żadna cywilizacja nie może być zbyt potężna, a także w drugą stronę- żadną nie może być zdecydowanie gorsza od swoich konkurentek. Dzięki temu otrzymaliśmy znakomitą grę, ofiarującą nam olbrzymie możliwości do wyboru. Możecie być pewni, że podczas wielokrotnych potyczek na MSN Zone zmierzycie się z każdą dostępną w grze nacją! Każdy gracz ma inne upodobania, a ponieważ nie ma idealnego rozwiązania, każdy dokonuje wyborów według siebie. Wybór cywilizacji powinien być waszym osobistym wyborem. Obejmijcie dowództwo nad tą, która wam najbardziej odpowiada. Ta właściwa dla was cywilizacja musi dokładnie spełniać wasze wymogi. Pograjcie trochę z komputerem i sprawdźcie czego oczekujecie w rozgrywce. Czy jesteście typem gracza- defensora czy może wręcz przeciwnie - atak jest dla was czymś powszednim niczym chleb i tylko on sprawia wam przyjemność. Jaki rodzaj wojsk preferujecie? Czy jest to piechota, konnica, a może stawiacie na silna flotę morską? Czy dążycie do maksymalnego rozwoju technicznego, czy też staracie się w miarę najkrótszym czasie rozprawić z przeciwnikiem? Dopiero, gdy będziecie znali odpowiedź na te wszystkie pytania, spróbujcie dokonać wyboru. Wybierzcie cywilizację która najbardziej będzie wam pasowała, której zalety będziecie potrafili wykorzystać. Głupota jest wybieranie np. Saracenów, jeśli absolutnie nie macie zamiaru budować floty itd. Jeśli dokonacie już wyboru, rozegrajcie kilka próbnych potyczek. Jeśli gra wybraną cywilizacją będzie sprawiała wam przyjemność- to jest to wybór właściwy- pozostańcie przy niej, dokładnie poznajcie i do perfekcji opanujcie dowództwo nad nią. Możecie być pewni- wasz przeciwnik zrobi to samo. Dlatego bardzo ważne jest dokładne zapoznanie się z każdą dostępna cywilizacja. Musicie niczym pacierz pamiętać mocne i silne punkty każdej z nich. Dzięki temu będziecie mogli ułożyć sobie plan walki, wiedzieć czego można spodziewać się ze strony przeciwnika, jak się przed tym bronić i jak uderzyć by zabolało go najbardziej. Ta wiedza jest kluczem do zwycięstwa. Ograniczę się do dokładnego opisania, kilku najbardziej popularnych nacji. Zapoznajcie się z poniższym zestawieniem, wybierzcie swoją ulubioną cywilizację i trwale zapamiętajcie wady i zalety pozostałych.
Komentarze czytelników
zanonimizowany695159 Centurion
No naprawdę, klimacik jest;).
Matioza1234 Pretorianin
We wszystkich kampaniach tylko dwa razy jest wątek polski i za każdym z tych dwóch razów trzeba Polskę podbijać, hahahah.
Pabllos89 Junior
Drogi autorze, akurat największym atutatem katafraktów jest niewrażliwość na premię pikemanów i ich pokrewnych przeciwko konnicy. Żeby tego było mało to trzeba dodać, że katafraktowie są szczególnie przydatni przeciwko właśnie piechocie, ponieważ posiadają premię przeciwko niej (i wspomnianą niewrażliwość na premię pikemanów). Piechotę, jakąkolwiek mielą jak zboże. Gorzej ze zwartą i dobrze rozwiniętą jazdą przeciwnika (szczególnie pancernymi paladynami franków). Jednak to co jest bolączką katafraktów to marna ochrona przed bronią dystansową. I właśnie w walce przeciwko Bizancjum, gdzie gracz opiera się głównie na katafraktach polecałbym oprzeć się w dużej mierze o jednostki miotające osłaniane przez silną konnicę. Pikemani jedynie wtedy gdy w grę wchodzą wielbłądnicy. Bizancjum jest najbardziej wszechstronną nacją ale nie jest tak, że nie mają bolączek.
Zabrania się kopiowanie jakichkolwiek obrazków, tekstów lub informacji zawartych na tej stronie. Strona nie jest powiązana i/lub wspierana przez twórców ani wydawców. Wszystkie loga i obrazki są objęte prawami autorskimi należącymi do ich twórców.
Copyright © 2000 - 2025 Webedia Polska SA wszelkie prawa zastrzeżone.
