Viconia. 13 bohaterek z gier - nawet Kratos by się ich bał

- Potężne bohaterki gier, przy których nawet Kratos nie czułby się pewnie
- Furia
- Chun-Li
- Ciri
- Viconia
- Komandor Shepard
- The Boss
- Zarya
- Lilith
- Rayne
- Bayonetta
- Alicja Liddell
- Lissandra
Viconia

Gra: Baldur’s Gate
Rok debiutu postaci: 1998
Producent: Black Isle
Zawstydza Kratosa: ciętym językiem
Viconia to postać na tyle ikoniczna, że kiedy myślimy o drowach jako rasie, najczęściej wyobrażamy sobie w pierwszej kolejności właśnie ją. Nie oszukujmy się, mroczne elfy w momencie premiery Baldur’s Gate były znane głównie miłośnikom papierowych RPG i weteranom niskobudżetowego fantasy. Do popkulturowego kanonu wkroczyły właśnie głównie za sprawą kapłanki Shary, wygnanej ze swojej ojczyzny, Podmroku.
Jak na przedstawicielkę tej rasy przystało, Viconia gardzi słabeuszami, docenia brutalność i szczyci się dokonanymi morderstwami. W przeszłości czciła Lolth, ale porzuciła ją na rzecz Shary. Dzięki temu zyskała całkiem niezgorsze zdolności – jako kapłanka jest w obu grach w zasadzie bezkonkurencyjna. Ze względu na neutralny zły charakter przyłączenie jej do drużyny może jednak zaowocować rozpadem całej grupy. Ale nawet jeżeli – warto. Dla opcji romansowej, świetnego dubbingu Gabrieli Kownackiej i dosadnych docinków pod adresem innych członków ekipy.
W świecie rycerzy w lśniących zbrojach rzucających frazesami o ratowaniu świata to właśnie ona wydaje się najbardziej intrygującą postacią. W zależności od wyborów gracza charakter kapłanki może się zmienić, ale jej postrzeganie naziemnej etyki wciąż pozostaje dalekie od naszych wyobrażeń. Poza tym ludzkość raczej nie zasłużyła sobie na jej szacunek – była traktowana w najlepszym razie ozięble, w najgorszym – zakopana żywcem. Nie ma w drużynie z BGII bohaterki bardziej doświadczonej przez los. A jednocześnie tak zapamiętałej zarówno w gniewie (najczęściej), jak i (czasem) w radości.