Wilczy Szaniec. Parszywa ósemka - najgorsze polskie strzelanki

• Parszywa ósemka - najgorsze polskie strzelanki
• Rambo: The Video Game
• Wilczy Szaniec
• IS Defense
• Mortyr 2: For Ever
• Code of Honor: Francuska Legia Cudzoziemska
• Terrorist Takedown 2
• Detektyw Rutkowski – Is back!

Wilczy Szaniec

O czym był Wilczy Szaniec?

Wilczy Szaniec próbował popłynąć na fali kulminacji zainteresowania shooterami osadzonymi w czasach II wojny światowej, zapoczątkowanego przez pierwsze odsłony Medal of Honor, Call of Duty czy Battlefielda 1942. Fabułę oparto na prawdziwej historii spisku oficerów III Rzeszy i organizacji zamachu na Adolfa Hitlera w jego kwaterze Wilczy Szaniec na Mazurach. Gracz wcielał się w autentyczną postać pułkownika i jednocześnie hrabiego Clausa Schenka von Stauffenberga. Ze swoją rangą uczestniczył on często w naradach sztabowych z udziałem wodza, ale gra popuszczała nieco wodze fantazji, pozwalając na trochę inny przebieg wydarzeń. Jedna z misji miała nawet miejsce na pokładzie ogromnego zeppelina.

Dlaczego taki najgorszy?

Wilczy Szaniec był symbolem „budżetowości” gier. W każdym aspekcie czuć było zacofanie, brak środków i umiejętności oraz głupawe pomysły niepasujące do całości. Twórcy wprowadzili np. jako broń kiełbasę (do odwracania uwagi psów) i kopniak, który miał taki „damage”, że bez problemu można było nim zniszczyć czołg. Oprawa graficzna oparta na autorskim silniku była mocno przestarzała w dniu premiery, a w dźwiękach słychać było chałupniczą, amatorską robotę. Gra nie porywała też dialogami czy projektami misji.

Wybrane opinie

1. Więcej o grze Wilczy Szaniec