Pillars of Eternity II: Deadfire. RPG-i, w których kontynuacje RACZEJ nie zagramy ;(
- Niezłe gry RPG, w których kontynuacje raczej nie zagramy
- Icewind Dale II
- Fallout 2
- Arcanum: Przypowieść o maszynach i magyi
- Pillars of Eternity II: Deadfire
- Tyranny
- Deus Ex: Mankind Divided
- Two Worlds 2
- Alpha Protocol
- Dark Messiah of Might and Magic
- Jade Empire
- Dungeon Siege III
- Chrono Cross
Pillars of Eternity II: Deadfire

- Rodzaj RPG: izometryczne w stylu „Baldura”
- Rok premiery: 2018
- Producent: Obsidian Entertainment
O ile opisane już przeze mnie izometryczne RPG weszły niezaprzeczalnie do klasyki gatunku, będąc pewnym wyznacznikiem jakości, tak żadnym odkryciem nie będzie raczej stwierdzenie, że dalsza część XXI wieku w kontekście gier wideo była pewnym odejściem od wyznaczonych przez owe tytuły norm. Izometryczny rzut został zastąpiony przez kamerę zza pleców czy pierwszoosobową, a wszystkie „balduropodobne” twory zyskały miano archaicznych. Przez lata ów nowy trend obowiązywał, dzielił i rządził, aż kluczowym zwrotem dla „rolplejów” okazał się rok 2015 i premiera Pillars of Eternity. Ta nie tylko uchroniła od stryczka studio Obsidian Entertainment (cierpiące wówczas na nie lada problemy strukturalno-finansowe), ale i pokazała, że i na współczesnym rynku znajdzie się miejsce na izometryczne RPG tworzone zgodnie ze „starą myślą szkoleniową”.
Entuzjazm deweloperów (jak i całej branży) był w pełni uzasadniony, tak więc zgodnie z maksymą „carpe diem” po kilku latach wyprodukowali oni drugą część serii o podtytule Deadfire. Ta, umówmy się, wcale nie odstawała poziomem od „jedynki”, choć celowała w nieco inne klimaty – typowo średniowieczne fantasy zamieniono bowiem na charakterystyczny piracki entourage. Mimo to sprzedała się o wiele gorzej i kto wie, czy nie stoi za tym między innymi taka decyzja artystyczna (albo po prostu szybkie zmęczenie się graczy tą formułą – wcale niewykluczone).
Bardzo mało prawdopodobna wydaje się więc decyzja o zabraniu się za część trzecią – tym bardziej że studio ewidentnie stawia teraz na tytuły pierwszoosobowe. W 2019 roku z ciepłym przyjęciem spotkało się retrofuturystyczne The Outer Worlds, a najnowszym projektem Obsidianu ma być Avowed, które wygląda na materiałach promocyjnych jak nigdy niepowstała kontynuacja Skyrima. Kto by w takim momencie myślał o Pillars of Eternity III?
