Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 30 maja 2021, 11:30

autor: Karol Laska

Niezłe gry RPG, w których kontynuacje raczej nie zagramy

Wiele gier czy serii RPG zasługiwało na porządne kontynuacje, a od lat kurzy się na półce z marnymi perspektywami na przyszłość. Oto smutne przypomnienie świetnych produkcji tego typu, na których sequele raczej się nie zanosi.

Spis treści

Deus Ex: Mankind Divided

  1. Rodzaj RPG: akcji z widokiem pierwszoosobowym
  2. Rok premiery: 2016
  3. Producent: Eidos Montreal / Nixxes Software

Jeżeli spojrzycie na najniższą na przestrzeni lat cenę gry Deus Ex: Mankind Divided, to zauważycie, że ta wynosi zaledwie kilkanaście złotych i że dość szybko osiągnęła takowy poziom, pomimo stosunkowo niedawnej premiery. Nie jest to jednak spowodowane bezinteresownością czy wspaniałomyślnością twórców, tylko raczej desperacką chęcią nieco większego zarobienia na swoim produkcie, który – delikatnie mówiąc – furory nie zrobił. I bynajmniej nie chodzi tu o jakość dzieła, bo to, mimo że należało do krótszych RPG, obroniło się zarówno na płaszczyźnie gameplayowej, jak i fabularnej. Po prostu kiepsko się sprzedało – ot, cała zagadka.

Oczywiście wielka szkoda, bowiem mowa o serii, która miała swój początek w przededniu XXI wieku i stała się jednym z niewielu udanych RPG na rynku osadzonych w cyberpunkowej rzeczywistości. Deus Ex bawiło się w te klimaty, jeszcze zanim stało się to modne, choć w przeciwieństwie do gry „Redów” postawiło na bardziej mroczne i stonowane kolorystycznie uniwersum.

Zostało jeszcze 48% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...

... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium

Abonament dla Ciebie

Karol Laska

Karol Laska

Swoją żurnalistyczną przygodę rozpoczął na osobistym blogu, którego nazwy już nie warto przytaczać. Następnie interpretował irańskie dramaty i Jokera, pisząc dla świętej pamięci Fali Kina. Dziennikarskie kompetencje uzasadnia ukończeniem filmoznawstwa na UJ, ale pracę dyplomową napisał stricte groznawczą. W GOL-u działa od marca 2020 roku, na początku skrobał na potęgę o kinematografii, następnie wbił do newsroomu, a w pewnym momencie stał się człowiekiem od wszystkiego. Aktualnie redaguje i tworzy treści w dziale publicystyki. Od lat męczy najdziwniejsze „indyki” i ogląda arthouse’owe filmy – ubóstwia surrealizm i postmodernizm. Docenia siłę absurdu. Pewnie dlatego zdecydował się przez 2 lata biegać na B-klasowych boiskach jako sędzia piłkarski (z marnym skutkiem). Przesadnie filozofuje, więc uważajcie na jego teksty.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Jaki typ gier RPG lubisz najbardziej?

Klasyczne, takie jak za dawnych czasów
28,1%
Action-RPG
45,2%
RPG w stylu Dark Souls
6,2%
Hack'n'slashe
4,5%
Taktyczne RPG
7,6%
jRPG
4,2%
Roguelike'i
1,1%
MMORPG
2%
Inne
0,9%
Zobacz inne ankiety
10 gier RPG dla pacyfistów - tutaj obejdziesz się bez walki
10 gier RPG dla pacyfistów - tutaj obejdziesz się bez walki

W niektórych grach fabularnych, jak tytuły z cyklu Deus Ex czy Fallout, wcale nie musicie uciekać się do przemocy, aby je przejść. Co więcej, tzw. „pacifist run” często okazuje się o wiele ciekawszy lub bardziej wymagający od zwykłej walki.

Towarzysze z gier RPG, o których nigdy nie zapomnimy
Towarzysze z gier RPG, o których nigdy nie zapomnimy

Są tacy towarzysze z gier, których zapomnieć po prostu się nie da. Nawet, kiedy nie wiemy już, o co walczył/a bohater/ka i o co tak naprawdę w głównym wątku chodziło. Najlepiej widać to chyba w RPG-ach.